Czerwone i zielone

     Sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu ulic Hallera, Zamkowej i Wodnej Golub-Dobrzyń ma od zaledwie kilku miesięcy. Zygmunt Kwiatkowski, wicemarszałek województwa i mieszkaniec miasta od dawna mówił o tym, że w konieczne jest zainstalowanie drugich świateł - na skrzyżowaniu ulic Katarzyńskiej z Piłsudskiego.
     We wrześniu ubiegłego roku złożył w tej sprawie interpelację do marszałka województwa Waldemara Achramowicza. "Założenie światła na skrzyżowaniu ul. Hallera z Zamkową poprawiły sytuację w tym miejscu, ale jeszcze bardziej uwidoczniły potrzebę założenia świateł sygalizacyjnych nieco dalej, na skrzyżowaniu ul. Piłsudskiego z Katarzyńską, przez które krzyżuje się ruch z kierunku Grudziądza i Torunia na Lipno, Włocławek, Łódź i dalej oraz Rypin, Płońsk aż do Puław i Lublina". Interpelacja wicemarszałka została przyjęta i jeszcze w tym roku Golub-Dobrzyń może doczekać się drugiej sygnalizacji świetlnej. Koszt inwestycji wyniesie 300 tys. zł. Według wiceprzewodniczącego sygnalizacja nie tylko usprawni ruch komunikacyjny w mieście i zwiększy bezpieczeństwo, ale również podniesie prestiż Golubia-Dobrzynia.
     Poza tym za pieniądze samorządu wojewódzkiego ma być wyremontowany odcinek drogi od Domu Kultury do budynku byłej straży pożarnej (1 mln zł) oraz sporządzona dokumentacja na modernizację "zakrętu śmierci" w Szafarni (m. Radomin) za 300 tys. zł. Wiceprzewodniczący sejmiku wystarał się także o dofinansowanie przygotowania dokumentacji na budowę obwodnicy wokół Golubia-Dobrzynia (również 300 tys. zł).
     Zygmunt Kwiatkowski: - Mamy również już życzliwą zgodę marszałka na przejęcie drogi powiatowej do Torunia przez Ciechocin. Wkrótce marszałek przyjedzie w tej sprawie do Golubia-Dobrzynia między innymi razem z dyrektorem Zarządu Dróg Wojewódzkich i będzie o tej sprawie rozmawiał z naszymi władzami samorządowymi.