W środę dyżurny policji przyjął zgłoszenie o szarpaninie między kilkoma mężczyznami w Człuchowie na ul. Zamkowej. Okazało się, że czterech mężczyzn chciało odzyskać skradziony ciągnik od człuchowianina. - Do kradzieży ciągnika doszło w minioną niedzielę w województwie zachodniopomorskim - informuje Alicja Ceitel, rzeczniczka człuchowskiej policji.
27-letni człuchowianin wsiadł do ciągnika na posesji właściciela i pojechał po kolejną butelkę wódki. W trakcie jazdy zmienił plany i postanowił udać się traktorem do Człuchowa. - W Biskupnicy skończyło się paliwo, więc do Człuchowa mężczyzna przyszedł pieszo.
Więcej informacji z Chojnic, Człuchowa i okolic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/chojnice
Później chciał oddać ciągnik na złom. W skupie sprzedał go przypadkowemu mężczyźnie za 2 tys. zł. - W środę właściciel ciągnika z trzema innymi mężczyznami przyjechali do Człuchowa, aby od 27-latka odebrać pojazd - mówi Ceitel. - Pomiędzy mężczyznami doszło do nieporozumień, które zakończyły się pobiciem człuchowianina.
Człuchowscy policjanci odzyskali skradziony traktor o wartości 10 tys. zł.
Udostępnij