
Spożytkowanie na własne potrzeby przynajmniej 40 procent energii elektrycznej produkowanej w domowej instalacji fotowoltaicznej znacznie optymalizuje opłacalność instalacji i jakość jej pracy.

Prosumenci zużywają średniorocznie jedynie około 20 proc. energii ze swoich domowych instalacji, reszta trafia do sieci dystrybucyjnej.

Klientom wciąż opłaca się posiadać instalację fotowoltaiczną. Na największe oszczędności mogą liczyć te gospodarstwa domowe, które zmaksymalizują autokonsumpcję, czyli bieżące zużycie produkowanej energii elektrycznej.

– Im lepiej dopasowana instalacja do rzeczywistego zużycia i większa autokonsumpcja energii wytworzonej przez tę instalację, tym oszczędności z fotowoltaiki są większe i można znacząco obniżyć rachunki za energię – mówi ekspert.