Łukasz Kwiecień z Pioneer Pekao Inwestment Management S.A. jednak podkreśla, że wydarzenie to może być w ograniczonej skali pretekstem do pewnych działań spekulacyjnych.
Wyeliminowanie najsłynniejszego terrorysty może wywołać wrażenie, że na przykład wydobycie i transport ropy stały się bardziej bezpieczne i spowodować jej potanienie. Zdaniem Łukasza Kwietnia, ropa drożała już bardzo długo i niezależnie od śmierci bin Ladena można się jednak spodziewać obniżenia jej ceny.
Również w ocenie Ireneusza Jabłońskiego z Centrum imienia Adama Smitha, śmierć Osamy bin Ladena nie będzie miała większego znaczenia dla gospodarki. Analityk zwrócił uwagę, że na Bliskim Wschodzie pojawiły się niezależne od Al-Kaidy ruchy społeczne. Jego zdaniem Osama bin Laden stracił w ostatnich latach na znaczeniu.
Ireneusz Jabłoński uważa, że gwałtowne reakcje rynku byłyby widoczne raczej w sytuacji, gdyby to akcja przeprowadzana przez terrorystów zakończyła się powodzeniem. W przypadku wydarzenia pozytywnego, trudno jego zdaniem mówić o dużym wpływie na rynki.
Analitycy zwracają uwagę przede wszystkim na polityczne znaczenie wyeliminowania Osamy bin Ladena i następstwa tego faktu wiążą z dążeniem zwolenników Baracka Obamy do wzmocnienia wizerunku prezydenta przed wyborami w Stanach Zjednoczonych.
Przeczytaj: Śmierć nie uwalnia od fiskusa. Skarbówka upomni się o zaległy podatek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział
- Legenda Perfectu w domu opieki. Nie ma środków na utrzymanie