Pierwszy sygnał otrzymaliśmy od sołtysa Zielonki w gminie Cekcyn.
Na razie otrzymaliśmy tylko jedno indywidualne zgłoszenie od rolnika - wyjaśnia Monika Szczęsna, zastępca wójta gminy Cekcyn. -Jak dotąd mamy związane ręce, bo podstawą formalną do działania jest raport suszowy Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach. Wynika z niego, że u nas nie ma suszy. W sąsiedniej gminie Lubiewo wnioski już się mnożą.
- Otrzymaliśmy około stu zgłoszeń od rolników - potwierdza Tomasz Bonk, inspektor wydziału rolnictwa w Urzędzie Gminy Lubiewo. Skierowaliśmy pismo do wojewody 8 lipca, jednak w sprawie ogłoszenia stanu suszy otrzymaliśmy odpowiedź odmowną. Więcej o suszy wkrótce.
