https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy w szkolnych toaletach uczniowie mają papier toaletowy i mydło?

(PA)
- W łazience zawsze jest ciepła woda - mówi Gracjan Żuchliński, pierwszoklasista z SP 16.
- W łazience zawsze jest ciepła woda - mówi Gracjan Żuchliński, pierwszoklasista z SP 16. Aleksandra Pasis
- Córka skarży się, że w jej szkole pojemniki na mydło są puste, a w ubikacjach nie ma papieru toaletowego - twierdzi Marian, ojciec uczennicy z "szesnastki". Dyrekcja szkoły zaprzecza.

Postanowiliśmy sprawdzić, czy w Szkole Podstawowej nr 16 w Grudziądzu dzieci mają mydło, papier toaletowy oraz sprawne suszarki do rąk. Właśnie te podstawowe środki czystości każda placówka jest zobowiązana zapewnić swoim uczniom.

Do SP nr 16 udaliśmy się bez zapowiedzi. Podobnie jak robi to sanepid, który sprawdza warunki sanitarno - higieniczne w oddziałach szkolnych i przedszkolnych.

Uzupełniają na bieżąco

Z Rafałem Chylewskim, dyrektorem i Małgorzatą Modliborską, wicedyrektorką przeszliśmy się po czterech toaletach. W każdej pojemniki z mydłem były pełne, a na parapetach leżał papier toaletowy.

Przeczytaj także: We wszystkich szkołach będzie ciepła woda. Już od września!

- Jeśli któregoś ze środków brakuje staramy się uzupełniać na bieżąco - wyjaśnia Rafał Chylewski. - Nie ma mowy, aby uczniowie przynosili z domu własny papier czy mydło.

Uczniowie nagminnie dewastują toalety

Dyrektor nie ukrywa, że są problemy ze znikającymi rolkami papieru. - Uczniowie często wrzucają je do sedesu - tłumaczy Rafał Chylewski. - Poza tym nagminnie niszczą sanitariaty.

Jak sobie szkoła radzi, aby takich sytuacji było jak najmniej? - W klasach 1-3 to nauczyciele wydają dzieciom papier - dodaje Małgorzata Modliborska. - Planujemy też wprowadzenie odpowiedzialności materialnej rodziców za szkody wyrządzone przez ich pociechy.

Sanepid bierze pod lupę szkolne toalety

O tym, że w toaletach grudziądzkich szkół są środki czystości, przekonuje Joanna Urban z sanepidu:
- Od września skontrolowaliśmy dziewięć placówek i w żadnej z nich nie zdarzyło się, aby brakowało mydła czy papieru - podkreśla. - Wszędzie była również ciepła woda.

Wiadomości z Grudziądza

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
and
nie wiem jak w szkolach ale u mnie w zakladzie nawet klamek nie ma:P
k
kreTina
U nas papier pływa w toaletach, w pisuarach leżą puszki i papierki, a chłopcy sikają na podłogę, co mądrzejsi malują szczotką od czyszczenia toalet po ścianach, a mydelniczki są urwane lub nadpalone.

Nawet najbardziej wysportowany nauczyciel dyżurujący nie jest w stanie ogarnąć i poskromić prześcigających się w pomysłowości uczniów.

Rodzice burzą się, że nie ma mydła i papieru. Może wcześniej zapytają swoje dzieci, jak się bawią w toaletach.
Ciekawe, co by powiedzieli, gdyby zaproszeni przez jego dziecię koledzy, zdemolowali im łazienkę.
e
ela
Tylko dlaczego tak wysoko te pojemniki z mydłem?
e
ed
Ciekawe jakie są zabezpieczenia w tej szkole, że byle kto może wejść niezapowiedziany z ulicy i sprawdzać co się dzieje np. w toaletach?!

Właśnie.Wybielono z zarzutów toalety,obnażono przy okazji całkowity brak nadzoru nad tym kto wchodzi do szkoły.
a
abc
Jak to nie ma mowy że papieru i mydła nie przynosi śię z domu,moja córka przynosi papier do szkoły właśnie DO TEJ SZKOŁY
a
aaaaa
zgadzam się, przecież papier jest codziennie wykładany i mydło uzupełniane. To tylko wina dzieci, że go nie starcza do końca dnia. Jeżeli ktoś używa go nie zgodnie z przeznaczeniem to wtedy niestety, ale nie wystarczy go dla wszystkich w danym dniu.
k
kkkkk
Hmmm muszą zapewnić? W SP2 w Wąbrzeźnie gdzie chodzi mój syn do zerówki oczywiście bedzie papier i mydlo ale dlatego, że my jako rodzice musimy kupować i nosić.
a
aaa
Odwiedźcie 4lo, bo za moich czasów ani papieru ani mydła w pojemnikach nie było.

Swoją drogą jakby były porządne pojemniki na kluczyk to by papieru nie kradli ani nie wrzucaliby gdzie popadnie.
A
Alex
Ciekawe jakie są zabezpieczenia w tej szkole, że byle kto może wejść niezapowiedziany z ulicy i sprawdzać co się dzieje np. w toaletach?!
b
brygida
Szkoły, przedszkola i inne instytucje zawsze są przygotowane na kontrolę sanepidu, gdyż taka zawsze się zapowiada. Jest zawsze czas na uzupełnienie papieru czy mydła w dozownikach. A dzieci raczej nie kłamią jak mówią w domu, że nie ma. Komu wierzyć? Chyba własnemu dziecku, co by miało na celu kłamać.
p
pepebyd
Rodzice muszą najpierw nauczyć swoje dzieci do czego służy toaleta,papier toaletowy i jak się z tego korzysta.
M
Mariusz Miłosz
No to faktycznie nowina. Kilka lat temu jak chodziłem do liceum to papier był tylko dla studium przychodzącego w weekendy, na uczelni zresztą to samo. To co zostało po nich było dla nas na cały tydzień. Tak zawsze było w szkołach, ta placówka nie jest żadnym wyjątkiem.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska