Były obrońca FC Barcelony, Paris Saint-Germain i Juventusu Turyn został zatrzymany bez możliwości opuszczenia więzienia za kaucją w związku z podejrzeniem zgwałcenia dziewczyny w toalecie klubu nocnego w Barcelonie. Grozi mu za to od 4 do 12 lat odsiadki.
Pumas po zatrzymaniu Daniego Alvesa zerwały z nim kontrakt
Gdy tylko 39-letni Brazylijczyk został zatrzymany pod zarzutem gwałtu, Pumas rozwiązały z nim kontrakt.
Według UOL, meksykański klub domaga się od 124-krotnego reprezentanta Brazylii odszkodowania w wysokości 5 milionów dolarów za zerwanie kontraktu.
20 stycznia, w dniu jego zatrzymania, zarząd Pumas wysłał do Daniego Alvesa e-maila, w którym poinformował o rozwiązaniu kontraktu i powiadomił go o zamiarze otrzymania odszkodowania.
Pumas wystąpią o odszkodowanie w FIFA lub innym właściwym organie
Meksykański klub powołuje się na klauzulę w kontrakcie, według której piłkarz ukarany zostanie za problemy z dopingiem, udział w „każdym publicznym skandalu” lub „każdy czyn, który jest uważany za przestępstwo w świetle prawa kraju, w którym miał miejsce”. Klub uważa, że sprawa Daniego Alvesa odpowiada trzeciemu rodzajowi karygodnych czynów i na tej podstawie domaga się od zawodnika rekompensaty finansowej.
Pumas zaznaczyły w liście, że zastrzegają sobie prawo do wystąpienia do FIFA lub innego właściwego organu o należne im odszkodowanie.
Gdy tylko Brazylijczyk został zatrzymany pod zarzutem gwałtu, Pumy rozwiązały z nim kontrakt .
Według UOL meksykański klub domaga się od zawodnika odszkodowania w wysokości 5 milionów dolarów za zerwanie kontraktu.
20 stycznia, w dniu jego zatrzymania, zarząd Pumy wysłał do Alvesa e-maila, w którym poinformował o rozwiązaniu kontraktu i powiadomił go o chęci otrzymania odszkodowania.
Meksykański klub powołuje się na klauzulę w traktacie, która karze za problemy z dopingiem, udział w „każdym publicznym skandalu” lub „każdy czyn, który jest uważany za przestępstwo w świetle prawa kraju, w którym miał miejsce”. Klub uważa, że sprawa Alvesa jest trzeciego rodzaju i dlatego wymaga rekompensaty finansowej.
Pumy zaznaczyły w liście, że zastrzegają sobie prawo do wystąpienia do FIFA lub innego właściwego organu o odszkodowanie.
