Śledztwo trwało ponad 9 miesięcy. - We wtorek skierowaliśmy akt oskarżenia przeciwko Darii Ch. do Sądu Rejonowego w Grudziądzu - mówi "Pomorskiej" Marcin Licznerski, zastępca prokuratora rejonowego w Grudziądzu.
Z opinii psychiatrycznej wynika, że w czasie popełnienia zarzucanego czynu, 20-latka miała ograniczoną zdolność rozpoznawania swoich czynności oraz kierowania swoim postępowaniem w skutek upojenia alkoholowego. Młoda kobieta miała ok. 1,7 promila.
Daria Ch. podejrzana o poderżnięcie gardła 59-latkowi trafiła do aresztu [wideo]
Do zdarzenia doszło w nocy z 24 na 25 grudnia ub. roku w mieszkaniu poszkodowanego przy ul. Zacisznej. Z ustaleń śledczych wynika, że Daria Ch. nie znała wcześniej 60-latka. Poznali się przypadkowo w wigilijną noc w centrum miasta. Grudziądzanka miała poprosić pokrzywdzonego o papierosa. Ten miał stwierdzić, że nie ma przy sobie, ale zaprosił ją do swojego mieszkania gdzie miał poczęstować Darię Ch. papierosem.
W obronie własnej?
- Oskarżona przyznała się do zarzucanego czynu. Wyjaśniała, że działała w obronie własnej - o ustaleniach w toku śledztwa mówi prokurator Marcin Licznerski.
Daria Ch., która jest mieszkanką osiedla Chełmińskiego, miała wyjaśniać, że 60.-latek był wobec niej nachalny wobec niej. Chciał, by się rozebrała. Ta przewróciła się, po czym chwyciła za "nóż do obierania pomarańczy", którym zadała kilka ciosów poszkodowanemu. Trafił do szpitala, gdzie wygrano walkę o jego życie. Po przesłuchaniu, utrzymywał że nic nie pamięta z całego zajścia.
Mężczyzna, któremu w Grudziądzu poderżnięto gardło zeznawał w prokuraturze
20-latka została zatrzymana i tymczasowo aresztowana. Cały czas przebywa w Zakładzie Karnym. O tym, czy areszt zostanie przedłużony wypowie się w najbliższych dniach Sąd Rejonowy w Grudziądzu.
Daria Ch. już jako nieletnia miała zatargi z prawem. Sankcje wychowawcze nakładał na nią Sąd Rodzinny.
Zobacz zatrzymanie Darii Ch.