
Michal Siplak (Cracovia)
W spotkaniu z Rakowem Częstochowa zaliczył swoją pierwszą asystę w sezonie (można ją obejrzeć na wideo poniżej). Niestety na drugą poczeka bardzo długo. Po godzinie gry doznał bowiem kontuzji prawej ręki.
#AkcjaMeczu
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 3, 2019
Pierwsze zwycięstwo @MKSCracoviaSSA w tym sezonie @_Ekstraklasa_
Przy golu na 3:1 Cornela Rapy asystował Michal Siplak, który prawdopodobnie będzie miał dłuższą przerwę od futbolu. Słowak doznał groźnie wyglądającej kontuzji prawej ręki. pic.twitter.com/U36WC6oSJU

Dani Ramirez (ŁKS Łódź)
Jedyny, którego po raz trzeci z rzędu wybraliśmy do jedenastki bohaterów. Hiszpan w meczu kolejki z Lechem Poznań spisał się bowiem na medal. Znowu łatwo przychodziło mu dryblowanie, podawanie, uderzanie. W 32 minucie trafił nawet do siatki, ale szybko odpowiedział mu Joao Amaral.

Adam Deja (Arka Gdynia)
Umie uderzyć - to zdanie słyszymy z ust komentatorów o defensywnych pomocnikach (jak Ariel Borysiuk), którzy decydują się na strzał z dystansu. Zaraz potem przychodzi rozczarowanie w postaci strzału w trybuny czy aut. Albo i nie. Zawodnik ze zdjęcia kopnął idealnie - na wagę remisu z Koroną Kielce. A później spróbował jeszcze raz i obił słupek.

Martin Pospisil (Jagiellonia Białystok)
Asystował w mecz z Zagłębiem Lubin. Zdaniem obserwatorów był najlepszy na boisku. Przy stanie 1:2 został jednak... zmieniony, choć nie zgłaszał takiej potrzeby. - Doszło do błędu w komunikacji - wyznał potem na konferencji wkurzony trener Ireneusz Mamrot.