Dawid Smoliński ma osiemnaście lat i jest uczniem Zespołu Szkół Technicznych w Lipnie. Mieszka we Wielgiem, gdzie przed dwoma laty przeprowadził się z Włocławka. Od ponad roku zajmuje się muzyką disco-polo, grając w zespole muzycznym Karo, ale także poświęcając się karierze solowej. Ma na swoim koncie trzy autorskie utwory, a w ubiegłym tygodniu nagrywał teledysk do jednego z nich. Klip powstał do piosenki „Gorąca i zimna”.
- Ta piosenka powstała przy pomocy znanego polskiego tekściarza i aranżera Przemka Oksztula, który współpracuje także z takimi zespołami jak Jorguss czy Extazy - mówi nam Dawid Smoliński. - Utwór to opowieść o chłopaku, który znajduje się na tak zwanej domówce. Spodobała mu się tam pewna dziewczyna, jednak on jest nieśmiały i krępuje się z nią porozmawiać. W końcu zakochuje się w niej, a co będzie dalej nie zdradzę. Odpowiedź zawarta będzie w teledysku.
Klip Dawida Smolińskiego nagrywany był w Hotelu „Przystań” w Kikole. Zdjęcia oraz film pokazujący pracę na planie teledysku dostępne są już na facebooku artysty. Premiera klipu odbędzie się już w majówkę. Wtedy można będzie zobaczyć teledysk w internecie. Z kolei w połowie maja utwór pojawi się w telewizji na kanale Disco Polo Music.
- Bardzo dziękuję wszystkim, którzy włączyli się w prace przy klipie do mojej piosenki - mówi Dawid Smoliński. - Dziękuję tym, którzy nad nim pracowali, jak również tym, którzy wspierali moje działania. Całej swojej rodzinie i bliskim za zaangażowanie oraz bardzo bliskiej mi osobie, za to, że wspierała mnie w tak ważnym dla mnie dniu i wspiera mnie na co dzień.
Dawid Smoliński swoją przygodę z muzyką zaczął od gry na gitarze. Następnie była szkoła organistowska przy jednej z włocławskich parafii. Tam przez trzy lata uczył się gry na klawiszach. Gdy skończył naukę, poszedł w innym kierunku muzycznym.
- Poznałem mojego kolegę Sebastiana, który zaproponował mi, żebyśmy założyli zespół disco polo - mówi nam Dawid. - Graliśmy wspólnie około roku, później nasze drogi się rozeszły.
Kolejny był cover Andree, polskiego wykonawcy z gatunku disco polo, pod tytułem „Bo ja kocham Cię”. Utwór wysłał na pewien festiwal disco polo, w którym jedną z nagród była emisja piosenki w radiu.
-Wtedy troszeczkę się ruszyło, niektórzy rozpoznawali mnie dzięki tej piosence.
W ubiegłym roku, w karierze Dawida nastąpił pewien przełom.
- W końcu wziąłem się za muzykę autorską - mówi.
Od tamtej pory powstały trzy autorskie piosenki. Młody artysta ma w głowie kolejne pomysły, jednak gra wiele koncertów i nadal się uczy, więc na wszystko musi znaleźć czas. Nie jest łatwo to połączyć, ale młody muzyk radzi sobie świetnie.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?