Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Debiut i już sukces! Studentka UMK laureatką nagrody "Silesius"

Andrzej Romański
- Kiedyś wolałam prozę, ale z czasem zaczęłam doceniać oszczędność słowa, która cechuje poezję - mówi Martyna Buliżańska
- Kiedyś wolałam prozę, ale z czasem zaczęłam doceniać oszczędność słowa, która cechuje poezję - mówi Martyna Buliżańska Andrzej Romański
Martyna Buliżańska, studentka I roku filologii polskiej UMK laureatką prestiżowej nagrody poetyckiej "Silesius"! Jury doceniło jej debiutancki tomik

Ma zaledwie 20 lat, a już osiągnęła spektakularny sukces. Martyna Buliżańska, poetka pochodząca z Aleksandrowa Kujawskiego zdobyła Wrocławską Nagrodę Literacką "Silesius". Wyróżnienie przyniósł jej debiutancki tom wierszy "Moja jest ta ziemia", wydany przez Biuro Literackie.

Laureatów "Silesiusa" ogłoszono podczas uroczystej gali we Wrocławiu. Nominowani do ostatniej chwili nie wiedzieli, do kogo trafi nagroda. Emocji było sporo. - Jestem osobą, która zazwyczaj daje sobie małe szanse, więc nie sądziłam, że wygram - przyznaje Martyna. - Mimo to oczekiwanie generowało ogromny stres. Gdy wychodziłam na scenę, niewiele do mnie docierało.

Czytaj także: Janusz Rudnicki i Wilhelm Genazino laureatami Nagrody im. Lindego

Świeżo upieczona laureatka nie ukrywa, że już sama nominacja miała dla niej wielkie znaczenie: - Lepszego potwierdzenia, że mój poetycki debiut był udany, nie mogłam sobie wyobrazić - przyznaje poetka i dodaje, że tak prestiżowe wyróżnienie to duża odpowiedzialność. - Czuję się teraz zobowiązana do tego, by nie przestawać pisać - przyznaje studentka. - Mam jeszcze większą motywację, by stworzyć kolejną dobrą książkę. Ale jest też druga strona medalu. Dzięki wyróżnieniu znalazłam się w centrum uwagi, już zaczęły pojawiać się komentarze, nie zawsze pochlebne. Muszę się z tym mierzyć sama, bo nie jestem związana z żadnym środowiskiem poetyckim, za którym zresztą nie przepadam. Nie mam za sobą grona popleczników, bronią mnie tylko moje teksty.

Zgłoś swoją kandydatkę do tytułu "Kobiety Przedsiębiorczej 2014"! Czekamy tylko do poniedziałku!

Jakie są wiersze Martyny? Poeta i krytyk Piotr Kępiński zauważył, że wymykają się wszelkim definicjom, a juror "Silesiusa" Piotr Śliwiński podkreślał niebywałą dojrzałość autorki. Sama Martyna Buliżańska określa swoje utwory jako quasi-historie: - Zawsze istnieje jakiś bohater, to są żywe wiersze, a przekaz jest ukryty w opowieści. Zwykle piszę o złych doświadczeniach, bo piszę, gdy jest mi źle. Dlatego te historie są trochę brudne, chłodne. Wiersze odbijają również moje zainteresowanie, m.in. Rosją, II wojną światową, kulturą żydowską. Lubię bawić się językiem, w moich wierszach często pojawiają się wtrącenia z języków obcych, których nauka przychodzi mi z łatwością.

Martyna przyznaje, że pisze powoli - 25 utworów do tomu "Moja jest ta ziemia" powstawało przez trzy lata. Prace nad kolejną książką poetycką trwa.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska