https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dla kogo miejsce w Bajkowej Krainie?

Jolanta Młodecka
Maluchy w tłuchowskim przedszkolu mają  wspaniałe warunki do zabawy.
Maluchy w tłuchowskim przedszkolu mają wspaniałe warunki do zabawy. Jolanta Młodecka
Przedszkole, oddane w Tłuchowie w ubiegłym roku, będzie nosić nazwę "Bajkowa Kraina". W innych placówkach nie jest tak "bajkowo".

W każdej gminie jest jedno przedszkole samorządowe. Często usytuowane w osobnym budynku, czasami w wydzielonych pomieszczeniach przy szkole podstawowej. W Bobrownikach przedszkole mieści się na parterze w osobnym budynku. Uczęszcza do niego 25 dzieci, ale mogłoby więcej: - Zainteresowanie rodziców jest duże, moglibyśmy przyjąć nawet czterdzieścioro dzieci, gdybyśmy mieli lepsze warunki - mówi Iwona Adamska. Czy jest na to szansa? - Na razie nie będziemy szukać innego miejsca, choć trzeba przyznać, że _jest tu ciasno - twierdzi wójt Tadeusz Grzegorzewski. - _W najbliższych planach mamy remont sanitariatów.

Zainteresowanie jest duże, bo opłaty w bobrownickim przedszkolu są jedne z najniższych: 50 złotych od dziecka. Mają zapewnione ciekawe zajęcia, naukę języka angielskiego, itp. oraz dodatkowo opiekę logopedy.

W ubiegłym roku Tłuchowo zafundowało swoim maluchom nowe przedszkole - zmodernizowano i rozbudowano stare pomieszczenia i w ten sposób powstała placówka, która będzie się nazywała "Bajkowa Kraina". Opiekę znajduje tu 71 dzieci: w wieku od trzech do pięciu lat i dwie grupy sześciolatków. Dzieci jednej z tych grup dowożone są z terenu gminy. Opłata wynosi 61 złotych plus koszty wyżywienia - w sumie około sto złotych. Podobnie, jak w innych przedszkolach, tak i tu dzieci uczą się angielskiego, mają różne zajęcia zaś dzięki współpracy z miejscowym ośrodkiem zdrowia - opiekę medyczną. - Zainteresowanie rodziców jest spore, przychodzą, pytają o warunki, składają wnioski - mówi Agata Różańska. Dodajmy, że w Mysłakówku, przy Szkole Podstawowej, funkcjonuje też oddział przedszkolny dla piętnaściorga dzieci.

W Chrostkowie przedszkole mieści się przy szkole podstawowej - i tu warunki nie są najlepsze. - Planujemy remont całej szkoły, więc i przedszkola, a zatem będzie lepiej - zapewnia wójt Elżbieta Mazanowska. Tymczasem jest to niewielka placówka - dla 32 dzieci. - Zapewniamy jednak możliwie najlepszą opiekę dla naszych dzieci - twierdzi Renata Szablewska. Opieka ta kosztuje około 100 złotych, w tym są też opłaty za obiady.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska