Jubileusz 40-lecia Domu Dziennego Pobytu w Grudziądzu
Coraz więcej mieszkańców Grudziądza to seniorzy. Jedną z ofert, jaką ma dla nich miasto są zajęcia w Domu Dziennego Pobytu. Spotkania odbywają się w dni powszednie, w dwóch placówkach: przy ul. Piłsudskiego w centrum miasta oraz przy ul. Dywizjonu 303 na osiedlu Lotnisko.
W Domu Dziennego Pobytu dla seniorów prowadzone są tutaj zajęcia w różnorodnych pracowniach tematycznych. Seniorzy znajdują tutaj zarówno ciekawe zajęcie, jak i znajomości. Często zawiązują się przyjaźnie.
- Warto przychodzić na te zajęcia. Jesteśmy już starsi, a tutaj ćwiczymy rączki, ćwiczymy mózg... Mamy też gimnastykę, warto się trochę rozluźnić - chwali pani Marianna Chruścińska, która na zajęcia w Domu Dziennego Pobytu przychodzi już od 16 lat.
Pani Marianna dodaje: - Każdy z nas ma inne zamiłowania, ale razem coś robimy i wychodzi coś pięknego. Mamy tutaj kucharkę, mamy instruktorkę, która zawsze coś nam podpowie, przyniesie materiał... I robimy: laleczki, pomponiki... Także zabawki dla dzieci, które do nas przychodzą w odwiedziny. A mi czasami udaje się wiersz napisać. Siedem tomików już wydałam!
W obu placówkach Domu Dziennego Pobytu w Grudziądzu łącznie jest sto miejsc dla grudziądzkich seniorów. Wszystkie zajęte.
- Dom to nie tylko budynki i wyposażenie, ale to cudowna, rodzinna atmosfera, którą razem tworzycie. Wiemy ile inicjatyw robicie, wiemy jak dobrze czują się tutaj wasi podopieczni. Gratuluję stworzenia prawdziwego domu - podczas urodzin placówki mówił Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza.
Podczas uroczystości 40-lecia DDP życzeń była cała masa. Nie zabrakło tortu, ale także prezentacji talentów uczestników zajęć: chóru, kabaretu, teatru kukiełkowego. Wystąpili również goście, m.in. zespoły Wrzosy i Magja, a oprawę całego wydarzenia zapewniła Grudziądzka Orkiestra Dęta.
To był pierwszy taki dom dla seniorów w kujawsko-pomorskim
Dom Dziennego Pobytu w Grudziądzu uroczyście otwarto 19 lipca 1984 roku. Powstał w budynku przy ul. Piłsudskiego 111, podarowanym w testamencie na ten cel przez Jadwigę Pieszczańską.
Pierwszą kierowniczką domu dziennego pobytu dla seniorów była Edyta Gawrońska. Prowadziła go przez 10 lat.
- W 1984 roku był to drugi w Polsce, a pierwszy w województwie dzienny dom pomocy albo dom dziennego pobytu - historię przybliża Bogdan Bojarski, obecny kierownik Dziennego Domu Pomocy w Grudziądzu.
Po Edycie Gawrońskiej prowadzenie Domu Dziennego Pobytu przejęła Jolanta Lotarska - Rydzińska, najpierw jako kierownik, a później jako dyrektor tej placówki. Pełniła tę funkcję przez blisko 30 lat, aż do 2023 roku.
W 2007 roku powstał drugi grudziądzki Dom Dziennego Pobytu przy ul. Dywizjonu 303.
Oba Domu Dziennego Pobytu połączono w 2014 roku.
A w 2023 zostały administracyjnie wchłonięte przez Dom Pomocy Społecznej w Grudziądzu.
Teraz jednocześnie obchodzono więc nie tylko 40-lecie Domu Dziennego Pobytu, ale także 10-lecie połączenia dwóch DDP i "roczek" przejęcia pod egidę Domu Pomocy Społecznej w Grudziądzu.
- W tej chwili oferujemy wsparcie 100 uczestnikom. Nasi seniorzy przychodzą tu, bo czują się dobrze, mogą realizować swoje plany, rozwijać swoje pasje i mam nadzieje, że sobie to chwalą - mówił kierownik Bojarski.
Seniorów chętnych do przychodzenia na zajęcia w Domu Dziennego Pobytu jest więcej. Niestety, miejsc na razie nie ma. A na liście oczekujących jest około 20 nazwisk.
Dom Dziennego Pobytu w Grudziądzu funkcjonuje w dwóch placówkach:
przy ul. Piłsudskiego 111, gdzie jest 60 miejsc
oraz przy ul. Dywizjonu 303/4, gdzie miejsc jest 40.
Pierwszy obiekt dysponuje 60 miejscami, natomiast drugi 40 miejscami.
DDP zapewnia seniorom opiekę dzienną (bezpłatnie) oraz posiłki (te są już odpłatne).
Seniorzy, którzy chcą brać udział w Domu Dziennego Pobytu, wniosek o przyjęcie składają do dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, który wydaje stosowną decyzję.
Zobacz zdjęcia z 40. "urodzin" Domu Dziennego Pobytu w Grudziądzu
O seniorach w Grudziądzu:
