Aleksandra Słocińska jest nauczycielką nauczania zintegrowanego. - Uczę w klasach I-III, zajmuję się także gimnastyką korekcyjną - mówi pani Aleksandra. - Zawód nauczyciela, można powiedzieć "wyssałam z mlekiem matki". Mama wiele lat pracowała jako nauczyciel. Uczyła w tej samej szkole, w której pracuję i do której chodziłam będąc dzieckiem.
Jednak nie tylko mama pani Aleksandry była nauczycielką. -W mojej rodzinie jestem piątym pokoleniem pracującym w tym zawodzie - opowiada. - Wybrała go również moja córka, która właśnie założyła swoją szkołę językową.
Dzieci chłoną wiedzę
Jak mówi, nauczanie zintegrowane to fundament całego procesu kształcenia i wychowania. Dzieci bardzo chłoną wiedzę i traktują swoją panią jak drugą mamę. Wszystko jest dla nich nowe i ciekawe. Należy je wszechstronnie rozwijać - podkreśla pani Aleksandra. - Staram się to robić, oprócz nauczania organizuję dzieciom zajęcia pozalekcyjne. Prowadzę koło matematyczne oraz koło dziennikarskie. Wraz z uczniami redagujemy szkolną gazetkę "Świat Dwójki". Współpracujemy też z redaktorem jednej z lokalnych gazet.
Pasją pani Aleksandry jest przyroda. - Często zabieram dzieci na wycieczki krajoznawcze. Jesienią byliśmy w Tucholi w zaprzyjaźnionej szkole -Technikum Leśnym na poranku hubertowskim, w Nadleśnictwie Woziwoda i Rezerwacie Cisów. W kwietniu leśnicy ponownie przyjadą do nas z sokołami i psami myśliwskimi. Obecnie uczę trzecią klasę i na koniec roku wybierzemy się do Trójmiasta.
Pani Aleksandra poświęca czas dzieciom nie tylko podczas lekcji. Opiekuje się nimi na półkoloniach podczas zimowych ferii, zajmuje się również Małym Samorządem Szkolnym. - Od wielu lat prowadzimy różne zbiórki, np. dla zwierząt z bydgoskiego schroniska. Organizujemy też konkursy, imprezy, dyskoteki. Staram się nauczyć dzieci samorządności od najmłodszych lat - mówi.
Praca z dziećmi oznacza też częsty kontakt z rodzicami. - Myślę, że dobrze się z nimi dogaduję - mówi pani Aleksandra. - Zdarza się, że są to rodzice, których kiedyś uczyłam. Jest to bardzo miłe, gdy przychodzą do szkoły, by zapisać dziecko do mnie, do swojej byłej pani wychowawczyni. Często wspominają szkolne lata.
Belfer się uczy
Według pani Aleksandry dobry nauczyciel powinien być otwarty na różne nowinki w swojej pracy i cały czas się dokształcać.
- Zawsze znajdzie się coś nowego, co może się przydać - mówi. - Belfrem Roku powinna był właśnie taka osoba. Nominacja do tego tytułu to dla mnie ogromne zaskoczenie i niespodzianka, ale także - a może przede wszystkim - duże wyróżnienie. Cieszę się, że mogę w tym konkursie uczestniczyć.
Zgłoś nauczyciela do plebiscytu "Belfer Roku 2014"
Kandydaturę można przesłać mailem pod adresem [email protected] W tytule maila należy wpisać "Belfer Roku 2014".
Treść maila powinna zawierać następujące informacje o kandydacie:
- imię i nazwisko
- numer telefonu
- nazwę jego szkoły
- kategorię, np. nauczyciel gimnazjum,
- miejscowość i gminę, w której pracuje
- adres e-mail
Zgłoszenia przyjmujemy do 17 marca
Potem rozpocznie się głosowanie. Dla nauczycieli, którzy zdobędą najwięcej głosów w swoich kategoriach, mamy cztery 6-dniowe wycieczki do Paryża.
