W minionym roku rypiński PCK zrealizował trzy programy, przy wsparciu środków z budżetu województwa. 80 osób skorzystało z pomocy rzeczowej. Trafiły do nich paczki żywnościowe z makaronem, puszkami, ryżem, herbatą czy mlekiem. Dzieci z najbiedniejszych rodzin dostały podstawowe środki czystości: proszek, mydła, szampon i pastę do zębów. Dziewięciu osobom udało się zakupić leki.
- Zajęliśmy się też organizacją dożywiania - mówi koordynator terenowy Anna Świtanowska. - W Zespole Szkół nr 5, dawnej szkole specjalnej, pięćdziesięcioro dzieci dostawało drugie śniadanie, a w jego ramach mleko, owoce, jogurty, pieczywo.
_PCK stale prowadzi zbiórkę odzieży i sprzętów. Wielu mieszkańców, w tym właściciele "szmateksów", przynoszą rzeczy do ubrania. Inni oddają meble. Potrzebujący mogą sami przychodzić do siedziby PCK przy ul. Orzeszkowej i wybierać to, co jest im potrzebne.
Pomocą objęci są też bezdomni.
- _Nie ma ich wielu, bo według statystyk opieki społecznej, zaledwie piętnastu. Z tego siedmiu korzysta z noclegowni przy kościele św. Stanisława Kostki - mówi prezes PCK Jan Zaborny. - Zorganizowaliśmy dla nich Wigilię, a ostatnio także posiłek. Zupa codziennie jest dowożona ze stołówki Szkoły Podstawowej nr 3, od wczoraj jedna z piekarni przekazuje też dwa bochenki chleba.
1 lutego o godz. 16.00 w Zespole Szkół nr 3 w Rypinie odbędzie się szkolenie dla nauczycieli dotyczące rozpoznawania narkotyków. Wspólnie z PCK organizuje je policja.
Dla wszystkich potrzebujących
(ado)
Zbierają rzeczy, organizują dożywianie, namawiają do oddawania krwi. Czerwonokrzyżowcy niosą pomoc.