Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dlaczego feromony na jednych działają, a na innych nie?

materiał partnera

Gdy coś jest dla nas nowe, to nie wiemy czego możemy się po tym spodziewać. Zwłaszcza po czymś tak niewidzialnym, jak feromony. Nie wiadomo, właściwie, jakich konkretnie możemy oczekiwać efektów.

Czego zatem możemy spodziewać się po feromonach? Opiszę to może w kilku słowach, aby pomóc niewprawionym użytkownikom w dostrzeżeniu efektów działania tych związków. Feromonów używam regularnie od kilku lat, więc podzielę się w tym artykule również osobistymi doświadczeniami.

Działanie feromonów czasami bywa bardzo subtelne. Zwłaszcza, jeśli przed ich zastosowaniem nie mieliśmy na przykład kłopotów z nawiązywaniem relacji z płcią przeciwną, czy też z komunikacją. Niektórzy użytkownicy feromonów mówią, że one nie działają, że jest to efekt placebo. Prawda jest jednak taka, że zawsze da się coś zauważyć, ponieważ feromony działają bezpośrednio na mózg. Nie zawsze, jednak, chcemy zauważyć te zmiany, bo okazują się one inne niż oczekiwaliśmy. Obserwowałam to choćby u moich znajomych. Zdarza się często, że widzimy, że koleżanka zadurzyła się po uszy w koledze z pracy. Robi maślane oczy, bezwiednie poprawia włosy, gdy tylko on się zbliża. Jednak, gdy powiemy to na głos, wtedy ona zdecydowanie zaprzeczy... No tak to jakoś działa w tych delikatnych tematach związanych z zakochaniem, podnieceniem.

Do najczęściej pojawiających się efektów działania feromonów możemy zaliczyć: wzrost pewności siebie; osoba bez lęku mówi o tym, czego chce; zmniejsza się trema; publiczne wyrażanie swoich zdań bez uczucia strachu; chętniejsze dyskusje na różne życiowe tematy. Pojawia się większa odwaga w relacjach, odważniejsze wchodzenie w rozmowy, większe podniecenie i chęć zabawy. W towarzystwie feromony sprawiają, że jest się w centrum uwagi, budzą w nas duszę przywódcy, lidera, imprezowicza.

Oczywiście nie ma gwarancji, że zauważymy wszystkie wymienione efekty, a tym bardziej wszystkie jednocześnie. Mimo wszystko, każde z nich pojawia się właśnie dzięki feromonom. Zauważałam to wiele razy. Jednak, bardzo istotna jest tu pewna sprawa - przy feromonach należy stworzyć konkretny kontekst sytuacji oraz wiedzieć, co chcemy dzięki nim osiągnąć. One nie działają jak magiczny eliksir.

Nie zmienią za nas naszego życia. To my musimy wykonać ten pierwszy krok do zmiany, a feromony potraktować jako dodatkowe narzędzie, które pomoże nam osiągnąć wyznaczony cel. Tym celem może być wzniecenie dawnej namiętności w związku. Tu należy się na chwilę zatrzymać i zastanowić się, co sprawiło, że ta namiętność wygasła. Następnie zmienić stare nawyki. Na przykład - żałowania sobie na nową bieliznę i fryzjera, a także wiecznego narzekania na życie lub partnera. Co zaś Panów się tyczy, to zmiana nawyków też jest potrzebna - na przykład zrzucenie brzuszka i pamiętanie o tych już słynnych śmieciach i półce do powieszenia. Przede wszystkim, dajmy sobie trochę więcej niż się przyzwyczailiśmy. Dajmy więcej uwagi względem siebie i względem potrzeb tej drugiej strony, jak mąż czy żona. Umęczony życiem mężczyzna, czy umęczona życiem kobieta, to najlepszy sposób na zahamowanie libido, a co za tym idzie - namiętności w sypialni.

Często ludzie sięgają po feromony, bo myślą o sobie, że są wstydliwi i niewarci zainteresowania swoją osobą. Kupują cały zestaw feromonów, mieszają naraz trzy preparaty z górnej półki i ups... doznają wielkiego rozczarowania. Dlatego, że chcą poznać ciekawego mężczyznę, atrakcyjną kobietę, ale oprócz popsikania się feromonami nie wychodzą z domu do miejsc, gdzie można spotkać osoby zainteresowane miłosną relacją. Podkreślę to jeszcze raz mocno - do feromonów należy stworzyć odpowiednie okoliczności. Czasem wystarczy zacząć praktykować codzienne uśmiechanie się do ludzi, mówienie "dzień dobry" do sąsiadki, patrząc jej w oczy, zamiast spuszczać głowę. Oczy są zwierciadłem duszy i może nawet nie wiesz, że od lat mijasz miłość swojego życia. To też jest dobry pierwszy krok do zmiany.

Sama od wielu lat uczę się, krok po kroku budowania satysfakcjonujących relacji i uważam, że feromony to wspaniałe narzędzie, które skutecznie mi w tym pomaga. Pragnę podkreślić słowo „pomaga”, ponieważ feromony to nie jest cudowny eliksir, dzięki któremu możemy kogoś czy tez siebie zaczarować, ale cudowne narzędzie, wspomagające nasze codzienne życie.

Ważne jest również, aby pamiętać, że stosując feromony, poprawia się jedną z form odbioru naszej osoby. Trzeba dać sobie i preparatowi z feromonami czas. Dlatego też, zwłaszcza w przypadku próbek, nie wszyscy zauważają natychmiastowe efekty. Chodzi mi o osoby, które sięgają po feromony, a są już z natury otwarte i chętne do kontaktów z innymi. Osoby te zauważają bardziej subtelne zmiany, pojawiające się już raczej jako wzmocnienie jakiegoś stanu emocjonalnego. Na przykład, jedna z osób nie ma problemu, aby porozmawiać na randce, ale ma już problem z doznawaniem przyjemności z samej seksualności.

Drugim przykładem jest fakt, że takiej pewnej siebie osobie trudniej jest wyrazić co ją/jego boli. Trudniej, także, takim osobom prosić jest o pomoc, bo niepotrzebnie są przekonani, że ujmie to ich wartości własnej. Feromony u tych odważnych, zaradnych społecznie osób, wspomagają w jeszcze lepszym wyrażaniu siebie.

Najbardziej spektakularne efekty, natomiast, widzą osoby nieśmiałe, bojące się nowych sytuacji, mające problemy z komunikacją - choćby w nowym miejscu pracy czy ogólnie w nowym otoczeniu. Z pomocą feromonów nabierają odwagi na rozmowę z szefem o podwyżkę. W sypialni same zaczynają grę wstępną, chociaż kiedyś czekały na zachętę ze strony tej drugiej osoby. Wzrasta w nich odwaga, by w końcu dobrze się bawić i tańczyć na imprezie, chociaż wcześniej twierdziły, że nie potrafią tańczyć.

Feromony należy stosować w różnych dawkach i różnych okolicznościach. Nie zawsze wszystko widoczne jest od pierwszego użycia. Dzięki nim, u kobiet rozkwita seksapil, zakładają bardziej ponętne sukienki, wkładają na siebie frywolne koronki. Wzrasta atrakcyjność u mężczyzn, ich chód staje się bardziej pewny, a sylwetka wyprostowana. Mężczyźni z pomocą feromonów nabierają wprawy w randkowaniu i uwodzeniu.

Związki te wpływają również na zwiększenie zaufania oraz innych pozytywnych odczuć w stosunku do naszej osoby. Zastosowanie feromonów może sprawić, iż będzie się dla Niej/dla Niego bardziej pociągająca i kobieca lub bardziej męskim w oczach kobiety. Dobrze dobrany preparat do sytuacji i celu, jaki chcemy osiągnąć, może również zadziałać w taki sposób, że mężczyzna przy kobiecie zacznie odczuwać odprężenie i spokój, którego tak bardzo brakowało mu w ostatnim czasie.

Pamiętajmy, że preparaty feromonowe są dodatkiem do naszej osobowości. Nigdy nie zrobią niczego za nas, mogą jedynie w delikatny i subtelny sposób podkreślić, i wzmocnić nasze działania. Najważniejsze jednak jest to, co mamy w środku i co chcemy ofiarować drugiemu człowiekowi od siebie. Najważniejsza jest Nasza postawa i to, jak pokazujemy siebie innym.

Magdalena Julia Kamieniecka,
Ekspert relacji portalu Feromony.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska