Tak wygląda 35-letni Franciszek. To syn Artura Barcisia, Norka z "Miodowych Lat"

Artur Barciś urodził się 12 sierpnia 1956 w Kokawie w powiecie częstochowskim. Ukończył PWSFTviT w Łodzi.

Popularność zyskał dzięki występom w programie "Okienko Pankracego" przeznaczonym dla młodych widzów.

Pod koniec lat 90. XX w. zyskał sympatię telewidzów dzięki roli Tadeusza Norka w serialu telewizyjnym Telewizji Polsat "Miodowe lata", a w latach 20062016 z przerwami grał Arkadiusza Czerepacha, głównego asystenta Pawła Kozioła (w tej roli Cezary Żak) w serialu TVP1 "Ranczo".

7 czerwca 1988 roku Artur Barciś ożenił się z Beatą Baran, montażystką filmową.

Para ma syna Franciszka (ur. 1989), który zagrał młodego Adasia Miauczyńskiego w filmie Marka Koterskiego "Nic śmiesznego" (1995) i rolę epizodyczną w serialu "Miodowe lata".

Dziś syn popularnego Norka z "Miodowych lat" ma 35 lat. Chociaż w młodości otarł się o aktorstwo, nie poszedł w ślady swojego taty.

Zobaczcie, jak wyglądał kiedyś i jaki jest dziś Franciszek Barciś, syn Artura Barcisia. Jest podobny do sławnego ojca?

Syn Artura Barcisia nie wybrał aktorstwa. Jak jego mama został natomiast montażystą. Bliska jest mu też praca grafika komputerowego.

Franciszek Barciś wiedzie szczęśliwe życie u boku Joanny Żydowicz. Para pobrała się w 2014 roku. Mają dwoje dzieci, Gustawa i Jadwigę.

Artur Barciś nie kryje dumy z syna i synowej. On i Franciszek czasem pojawiają się publicznie. Razem kwestowali na Starych Powązkach w Warszawie, wzięli też udział w programie Krzysztofa Ibisza.

Znakomity aktor, ostatnio w zespole Teatru Ateneum, podkreślił w jednym z wywiadów, że "co jak co, ale małżeństwo i syn bardzo mu się udali".