Kto w komisji ds. służb specjalnych?
Do komisji służb specjalnych weszli dwaj posłowie Koalicji Obywatelskiej - Krzysztof Brejza i Paweł Olszewski, dwaj reprezentujący Trzecią Drogę - jeden z PSL - Marek Biernacki i drugi z Polski 2050 - Michał Gramatyka. Lewicę w komisji będzie reprezentował Włodzimierz Czarzasty, PiS – Waldemar Andzel, a Konfederację - Krzysztof Tuduj.
Przewodniczącym komisji został poseł Michał Gramatyka (Polska 2050, Trzecia Droga), zaś wiceprzewodniczącym Marek Biernacki (PSL, Trzecia Droga).
W debacie przed głosowaniem przeciw takiemu składowi komisji protestował Marek Suski (PiS). Podkreślał, że jego klubowi z wyliczeń parytetowych powinno przypaść 2,8 posła - czyli trzech posłów komisji, a jest w niej obecnie jeden.
Andzel: To skandal
W rozmowie z i.pl Waldemar Andzel przypomniał, że w poprzedniej kadencji Sejmu w komisji ds. służb specjalnych było troje posłów z opozycji, a czterech z PiS.
– Jedynym klubem parlamentarnym, który sprawy Polski dobrze tylko prezentuje, jest Prawo i Sprawiedliwość. Zostało nam przydzielone w tej komisji tylko jedno miejsce, a powinny być co najmniej trzy osoby z Prawa i Sprawiedliwości. Jest to skandal. Można też to tak określić, jak określił to poseł Marek Suski, czyli złodziejstwo polityczne
– dodał.
Zdaniem Waldemara Andzela obecną większością parlamentarną kieruje chęć zemsty. – Widać, że tym żyją i tak zamierzają nas traktować. Nie tylko w tej sejmowej komisji, ale w innych komisjach jest tak samo upokarzanie Prawa i Sprawiedliwości – mówił.
Gramatyka: Nie jest to żadna zemsta
Z kolei przewodniczący komisji Michał Gramatyka przypomniał w rozmowie z i.pl, że w poprzedniej kadencji w komisji ds. służb specjalnych było czterech członków z PiS, a z opozycji łącznie troje.
– Właśnie dlatego jest teraz jeden członek komisji z PiS, bo w poprzedniej kadencji był jeden członek komisji z każdego opozycyjnego klubu
– dodał.
Odpowiadając na stwierdzenia o politycznej zemście, poseł Polski 2050 powiedział, że nie jest to żadna zemsta. – Komisja ds. służb specjalnych się ukonstytuowała w takim składzie. Ten skład został dogadany na spotkaniu pomiędzy liderami klubów. Komisja wraca do dobrych praktyk sprzed ośmiu lat, czyli m.in. rotacyjnego przewodniczącego – powiedział.
jg
