Badanie alkomatem w komendzie trwa chwilę. Odbywa się w specjalnie do tego wyznaczonym pomieszczeniu. Każdy badany otrzymuje jednorazowy ustnik. Chwilę po "dmuchnięciu" wynik zobaczy na wyświetlaczu. Jednocześnie dla potwierdzenia jest on drukowany. - Gdy czujemy się niepewnie, lepiej podejść do nas i się zbadać - zachęca Wojciech Noculak z komendy policji, który "bada" kierowców.
Nie ufajmy "sklepowym" alkomatom
Funkcjonariusze zapewniają, że każdy, kto poprosi o test trzeźwości, zostanie mu poddany. Jednocześnie mundurowi przestrzegają, aby do końca nie ufać alkomatom, które można kupić w zwykłych sklepach. - Ich wyniki mogą być niedokładne - ostrzegają mundurowi.
Ale... - Są też impulsem, aby dotrzeć na komendę i zbadać się u nas - zauważają policjanci.
Czytaj równieżPowiat grudziądzkl. Prowadził auto na podwójnym gazie. Miał 2,5 promila!
Mniej pijanych kierowców?
Tylko w Nowy Rok do komendy zmierzyć zawartość alkoholu w organizmie przyszło 40 kierowców. A w sumie od początku 2014 roku około stu.
Statystyki grudziądzkich policjantów pokazują, że spada liczba osób prowadzących auta na "podwójnym gazie".
O ile w 2012 roku pod wpływem alkoholu (wynik powyżej 0,5 promila) zatrzymano 501, to w ubiegłym roku - 337 osób.
Natomiast tych, którzy prowadzili "po użyciu alkoholu" (wynik do 0,5 prom.) w 2012 r było 197, a w ubiegłym - 123.
Marzena Solochewicz-Kostrzewska, oficer prasowy, apeluje: - Wiedząc, że ktoś wsiada za kółko pod wpływem alkoholu alarmujmy! Nie dawajmy cichego przyzwolenia na takie postępowanie. Przecież tu chodzi o ludzkie życie. Wystarczy nawet anonimowe zgłoszenie pod 997.
Czytaj e-wydanie »