- Musimy oszczędnie gospodarować każdym groszem. Pieniędzy niewiele, a we wrześniu organizujemy jeszcze dożynki wojewódzkie, trzeba będzie się pokazać - mówi o Dniach Rypina burmistrz Paweł Grzybowski. - Niestety, za poprzedniej kadencji roczny budżet Rypińskiego Domu Kultury opiewał na półtora mln zł, teraz - 700 tys. zł. Środki są coraz skromniejsze.
Uspokajamy - to nie znaczy, że podczas tegorocznego święta miasta nic się nie będzie działo.
Główna atrakcja? Występ Feela, popularnej grupy Piotra Kupichy, znanej z takich przebojów jak: "A gdy jest już ciemno", "Pokaż na co cię stać" czy "Jak anioła głos". Zespół zagra dla nas w sobotę (22 czerwca).
- To profesjonaliści, mają swoje wymagania - opowiada Grzybowski. - Podejrzewam, że mieszkańcy będą zadowoleni z występu gwiazdy wieczoru.
Tegoroczne Dni Rypina rozpoczną się 20, a zakończą 23 czerwca. Ile na nie pójdzie?
- Nie można tego jednoznacznie stwierdzić, bo różne osoby robią różne rzeczy - tłumaczy burmistrz. - Ile wyda ratusz będę w stanie powiedzieć, kiedy wszystko dokładnie podliczymy.
Inne atrakcje święta miasta? Pierwszy w historii naszego regionu półmaraton (startuje 22 czerwca), zjazd zabytkowych pojazdów, turniej tenisowy, pokaz fajerwerków, konkurs skierowanych do młodych pasjonatów historii. Spragnieni kulturalnych wrażeń mogą zajrzeć do biblioteki na prelekcję lub podziwiać nową wystawę malarską w muzeum.
W ramach Dni Rypina zaplanowane są również zjazd absolwentów ogólniaka oraz uroczystość w - zamkniętej na co dzień - parafii ewangelicko-augsburskiej.
Szczegóły wkrótce.