Do piechcińskiej strzelnicy przybyli całymi rodzinami. Były potrawy z grilla, piwko, wspólne gawędy i opowiadania. Gdy żołądki były już pełne, rozpoczęły się zawody. Jako pierwsza do turnieju przystąpiła Renata Konopa, prezes Stowarzyszenia Pokolenia Pomorza i Kujaw, która do Piechcina przyjechała aż z Bydgoszczy. Po raz pierwszy miała okazję trzymać broń w ręku. Jednak dzięki pomocy prezesa bractwa, Czesława Michalskiego, oddała 10 pierwszych w swoim życiu strzałów. Zdobyła swoje pierwsze 4 punkty i z zadowoleniem przekazała broń swojemu mężowi.
Strzały oddawano w pozycji siedzącej opierając broń o stos poduszek położonych na stole. Ta łatwiejsza, zwłaszcza dla kobiet, pozycja, sprawiła, że licznie uczestniczyły one w zawodach. W kategorii kobiet ostatecznie pierwsze miejsce zdobyła Marzena Maciejczak (16 punktów). Drugie miejsce wystrzelała Danuta Różańska (15 punktów), trzecie - Halina Kaśków (9 punktów), a czwarte miejsce z 6 punktami zajęła Iwona Salamon.
Wśród mężczyzn najcelniejszym okiem popisał się Zbigniew Chmara, zdobywca 27 punktów. Drugie miejsce wystrzelał Sławomir Salamon (25 punktów), trzecie - Marek Kaśków (24 punktów). Miejsce tuż poza podium z 15 punktami zajął Adam Łybek.
Do celu przy grillu
Dariusz Nawrocki

Renata Konopa, przewodnicząca Stowarzyszenia Pokolenia Pomorza i Kujaw z Bydgoszczy, po raz pierwszy trzymała broń w rękach. Obok niej próbuje swych sił Józef Kosiński z Pakości.
Członkowie Stowarzyszenie Pokolenia Pomorza i Kujaw z Barcina spotkali się na wspólnym strzelaniu z członkami Bractwa Kurkowego z Piechcina.