Wiele wskazuje na to, że przewodniczący Rady Gminy Łysomice Kożuchowski w rozgrywce z niepokornymi radnymi korzysta ze wsparcia toruńskiej policji. Prywatnie.
Takie wezwania jak wyżej otrzymywali niegdyś członkowie demokratycznej opozycji, kiedy Milicja Obywatelska na polecenie Służby Bezpieczeństwa chciała nastraszyć obywatela. Bez numeru sprawy, bez oznaczenia roli w jakiej ma stawić się osoba wzywana i z nieczytelnym podpisem funkcjonariusza. Takie wezwanie otrzymała niedawno jedna z łysomickich radnych, należąca do opozycji wobec przewodniczącego Rady. W posesji innej radnej policjanci przeprowadzili rewizję.
Pytana przez nas rzecznik toruńskich policjantów pani Kruś-Kwiatkowska oświadczyła, że takie wezwanie ... spełnia wszelkie wymogi, co oznacza, że szkolić trzeba nie tylko magazynierów od ostrej amunicji, ale także rzeczników.
O skandalu samorządowo-policyjnym piszemy dziś na stronach 1 i 9. Czytaj też Widok na str. 17.
Do czego służy policja? Wezwanie i rewizja
