„Mieszkańcy ulic Żwirowej i Toruńskiej zwracają się z prośbą do władz miasta Włocławka o przeprowadzenie kapitalnego remontu ul. Żwirowej na całej długości, łącznie z fragmentem ulicy Energetyków pomiędzy garażami” - czytamy w petycji włocławian, pod którą podpisało się trzydzieści osób.
To nie jedyne trudności. Dodatkowym problemem jest też brak chodnika, a ponadto ścieżki rowerowej.
„Z tego także terenu przemieszcza się duża ilość pieszych w kierunku przystanków komunikacji miejskiej” - zauważają mieszkańcy. „Sąsiednie ulice należące do Młodzieżowej Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej są na bieżąco remontowane i utrzymane w dobrym stanie technicznym” - dodają.
Włocławianie już niejednokrotnie zajmowali się tym problemem. Chcieli przeforsować remont ulicy w ramach budżetu obywatelskiego, ale bezskutecznie. Inwestycja przekraczałaby bowiem całościowy budżet przeznaczony dla Zazamcza.
„Budowa drogi osiedlowej, ul. Żwirowa. Inwestycja przekracza pulę środków przeznaczonych dla osiedla Zazamcze, tj. 600 tys. zł” - argumentował wówczas ratusz. „Szacowany koszt wnioskowanych robót budowlanych to około 0,9-1 mln zł. Inwestycja wymaga ponadto budowy kanalizacji deszczowej obsługującej drogę, której koszt budowy to około 0,5-0,7 mln złotych”.
Włocławianie z tej części miasta liczą, że ratusz przychyli się do ich postulatu modernizacji ulicy. W swoim piśmie sugerują, że inwestycja mogłaby być zrealizowana w przyszłym roku lub w 2020.
Czy jest jednak szansa na to, by wreszcie wyremontować nawierzchnię ul. Żwirowej?
- Projekt budżetu w obecnym kształcie nie przewiduje remontu tejże ulicy, ale nic nie jest jeszcze przesądzone - mówi Angelika Żychlewicz, rzeczniczka prezydenta miasta. - Pamiętajmy, że budżet będzie jeszcze konsultowany. Jeśli jednak inwestycji nie uda się zrealizować w przyszłym roku, to dołożymy wszelkich starań, by uczynić to w roku 2020.
Flesz - Koniec L4 wchodzą teraz e-zwolnienia.
