- Nawierzchnia ulicy Ornej jest w krytycznym stanie. Trudno przejechać samochodem po powstałych nierównościach i wybojach, a częste naprawy samochodów, ich zawieszeń, amortyzatorów i innych elementów generują spore koszty i realnie utrudniają użytkowanie z drogi - czytamy w piśmie, jakie niedawno dotarło do naszej redakcji od mieszkańców Miedzynia.
Bydgoszczanie mają żal do prezydenta Bruskiego oraz zarządu dróg, że nie uwzględniono ulicy Ornej w wieloletnim programie utwardzania ulic gruntowych, który rozpoczyna się w tym roku.
Przypomnijmy, że o tym jakie ulice zostaną w tym roku wyremontowane zadecydowało sześć kryteriów. To między innymi rok nadania nazwy ulicy, liczba mieszkańców i ważność w układzie transportowym.
- Zgodnie z przyjętymi zasadami w pierwszym okresie czasu zlecone do zaprojektowania i wybudowania zarekomendowane zostały ulice, które uzyskały punktację na poziomie 13 punktów i więcej. Są ulice, które uzyskały 17 punktów. Ulica Orna zdobyła w przyjętej skali 10 punktów - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich.
- Uzyskana przez ulicę Orną punktacja w żaden sposób nie dyskwalifikuje jej z budowy nawierzchni utwardzonej - dodaje Kosiedowski.
