Do Szkoły Podstawowej w Kikole zawitali uczniowie z Woli i Zajeziorza. Wszystko za sprawą wystawy dostarczonej przez Delegaturę IPN w Bydgoszczy.
Uczniowie z Woli i Zajeziorza pojechali do Szkoły Podstawowej w Kikole, by wziąć udział w lekcji, którą poprowadził Ireneusz Bednorz. Punktem wyjścia było obejrzenie wystawy, dostarczonej przez Delegaturę Instytutu Pamięci Narodowej w Bydgoszczy. Jej tytuł to „Polska Walcząca. Od agresji niemieckiej w 1939 do Żołnierzy Wyklętych”.
Uczniowie na unikatowych fotografiach mogli zobaczyć, jak wyglądała nasza walka o niepodległość. Polskie Państwo Podziemne było przecież ewenementem w okupowanej Europie. Walczyliśmy nie tylko z bronią w ręku, ale też prowadząc tajne nauczanie na wszystkich poziomach, z uniwersyteckim włącznie. Młodzież uczyła się na tajnych kompletach, a wszyscy ryzykowali własnym życiem, broniąc swej polskości.
- Przy każdym elemencie wystawy dopowiadałem kilka zdań – opowiada Ireneusz Bednorz. – Praktycznie każda fotografia mogłaby stać się punktem wyjścia do odrębnej lekcji. Później już w sali lekcyjnej opowiadałem o strukturach Polskiego Państwa Podziemnego i formach jego działania. W przeprowadzeniu lekcji pomagali mi uczniowie, którzy biorą udział w ogólnopolskim projekcie BohaterOn. Przybliża on młodzieży powstanie warszawskie i samych powstańców, którzy stanęli do nierównej walki z okupantem. Na podstawie prezentacji multimedialnej i materiałów, które przygotowałem wspólnie z uczestnikami projektu, uczniowie wypełniali karty pracy.
Więcej w „Tygodniku Lipnowskim”.
Do Szkoły Podstawowej w Kikole zawitali uczniowie z Woli i Zajeziorza. Wszystko za sprawą wystawy dostarczonej przez Delegaturę IPN w Bydgoszczy.
Uczniowie z Woli i Zajeziorza pojechali do Szkoły Podstawowej w Kikole, by wziąć udział w lekcji, którą poprowadził Ireneusz Bednorz. Punktem wyjścia było obejrzenie wystawy, dostarczonej przez Delegaturę Instytutu Pamięci Narodowej w Bydgoszczy. Jej tytuł to „Polska Walcząca. Od agresji niemieckiej w 1939 do Żołnierzy Wyklętych”.
Uczniowie na unikatowych fotografiach mogli zobaczyć, jak wyglądała nasza walka o niepodległość. Polskie Państwo Podziemne było przecież ewenementem w okupowanej Europie. Walczyliśmy nie tylko z bronią w ręku, ale też prowadząc tajne nauczanie na wszystkich poziomach, z uniwersyteckim włącznie. Młodzież uczyła się na tajnych kompletach, a wszyscy ryzykowali własnym życiem, broniąc swej polskości.
- Przy każdym elemencie wystawy dopowiadałem kilka zdań – opowiada Ireneusz Bednorz. – Praktycznie każda fotografia mogłaby stać się punktem wyjścia do odrębnej lekcji. Później już w sali lekcyjnej opowiadałem o strukturach Polskiego Państwa Podziemnego i formach jego działania. W przeprowadzeniu lekcji pomagali mi uczniowie, którzy biorą udział w ogólnopolskim projekcie BohaterOn. Przybliża on młodzieży powstanie warszawskie i samych powstańców, którzy stanęli do nierównej walki z okupantem. Na podstawie prezentacji multimedialnej i materiałów, które przygotowałem wspólnie z uczestnikami projektu, uczniowie wypełniali karty pracy.
Więcej w „Tygodniku Lipnowskim”.
Do Szkoły Podstawowej w Kikole zawitali uczniowie z Woli i Zajeziorza. Wszystko za sprawą wystawy dostarczonej przez Delegaturę IPN w Bydgoszczy.
Uczniowie z Woli i Zajeziorza pojechali do Szkoły Podstawowej w Kikole, by wziąć udział w lekcji, którą poprowadził Ireneusz Bednorz. Punktem wyjścia było obejrzenie wystawy, dostarczonej przez Delegaturę Instytutu Pamięci Narodowej w Bydgoszczy. Jej tytuł to „Polska Walcząca. Od agresji niemieckiej w 1939 do Żołnierzy Wyklętych”.
Uczniowie na unikatowych fotografiach mogli zobaczyć, jak wyglądała nasza walka o niepodległość. Polskie Państwo Podziemne było przecież ewenementem w okupowanej Europie. Walczyliśmy nie tylko z bronią w ręku, ale też prowadząc tajne nauczanie na wszystkich poziomach, z uniwersyteckim włącznie. Młodzież uczyła się na tajnych kompletach, a wszyscy ryzykowali własnym życiem, broniąc swej polskości.
- Przy każdym elemencie wystawy dopowiadałem kilka zdań – opowiada Ireneusz Bednorz. – Praktycznie każda fotografia mogłaby stać się punktem wyjścia do odrębnej lekcji. Później już w sali lekcyjnej opowiadałem o strukturach Polskiego Państwa Podziemnego i formach jego działania. W przeprowadzeniu lekcji pomagali mi uczniowie, którzy biorą udział w ogólnopolskim projekcie BohaterOn. Przybliża on młodzieży powstanie warszawskie i samych powstańców, którzy stanęli do nierównej walki z okupantem. Na podstawie prezentacji multimedialnej i materiałów, które przygotowałem wspólnie z uczestnikami projektu, uczniowie wypełniali karty pracy.
Więcej w „Tygodniku Lipnowskim”.
Do Szkoły Podstawowej w Kikole zawitali uczniowie z Woli i Zajeziorza. Wszystko za sprawą wystawy dostarczonej przez Delegaturę IPN w Bydgoszczy.
Uczniowie z Woli i Zajeziorza pojechali do Szkoły Podstawowej w Kikole, by wziąć udział w lekcji, którą poprowadził Ireneusz Bednorz. Punktem wyjścia było obejrzenie wystawy, dostarczonej przez Delegaturę Instytutu Pamięci Narodowej w Bydgoszczy. Jej tytuł to „Polska Walcząca. Od agresji niemieckiej w 1939 do Żołnierzy Wyklętych”.
Uczniowie na unikatowych fotografiach mogli zobaczyć, jak wyglądała nasza walka o niepodległość. Polskie Państwo Podziemne było przecież ewenementem w okupowanej Europie. Walczyliśmy nie tylko z bronią w ręku, ale też prowadząc tajne nauczanie na wszystkich poziomach, z uniwersyteckim włącznie. Młodzież uczyła się na tajnych kompletach, a wszyscy ryzykowali własnym życiem, broniąc swej polskości.
- Przy każdym elemencie wystawy dopowiadałem kilka zdań – opowiada Ireneusz Bednorz. – Praktycznie każda fotografia mogłaby stać się punktem wyjścia do odrębnej lekcji. Później już w sali lekcyjnej opowiadałem o strukturach Polskiego Państwa Podziemnego i formach jego działania. W przeprowadzeniu lekcji pomagali mi uczniowie, którzy biorą udział w ogólnopolskim projekcie BohaterOn. Przybliża on młodzieży powstanie warszawskie i samych powstańców, którzy stanęli do nierównej walki z okupantem. Na podstawie prezentacji multimedialnej i materiałów, które przygotowałem wspólnie z uczestnikami projektu, uczniowie wypełniali karty pracy.
Więcej w „Tygodniku Lipnowskim”.
