Tradycje dożynkowe stają się skromniejsze. Zniknęły gdzieś stare obrzędy - dziś do obejrzenia tylko w skansenach. Na przykład na Kujawach długo utrzymywał się zwyczaj wyzwolin kosiarza, tzw. “frycowe", lub “wilk", który polegał na wprowadzeniu młodego kosiarza do grona doświadczonych, dorosłych mężczyzn. Obrzędom przewodniczył “marszałek", czyli najstarszy kosiarz.
Zwyczajem wieńczącym ciężką pracę w polu było “wieńcowe" czyli dożynki. Na Kujawach obchodzono je bardzo uroczyście. Wypiekano chleb ze świeżej mąki, strojono wieńce lub korony dożynkowe, które przodownice zanosiły do dworu, śpiewając starą pieśń - Plon niesiemy plon, w gospodarza dom. A otwórzcie okiennice bo tu idą przodownice...
Na szczęście, nie wszystkie zwyczaje odeszły w zapomnienie - wicie wieńców i korowód dożynkowy wciąż są ważnym elementem współczesnego święta plonów.
Takie właśnie korowody z grupami wieńcowymi, reprezentującymi sołectwa, przemaszerowały z parafialnych kościołów na miejsce uroczystości w Osięcinach i w Dobrem.
Drugim ważnym elementem dożynek jest obecność starostów, którzy przekazują gospodarzom gminy chleb, wypieczony w mąki zbóż, zebranych w w tegorocznych żniwach.
W Osięcinach zaszczytną rolę starostów pełnili: Wioletta Danie lewska i Tadeusz Balcerak.
Wioletta Danielewska ma wykształcenie średnie. Z mężem Piotrem prowadzi w Bartłomiejowicach gospodarstwo rolne o powierzchni 46 ha. Specjalizują się w uprawie i suszeniu warzyw. Wychowują trzech synów: Kamila, Jakuba i Szymona.
Tadeusz Balcerak urodził się w 1960 roku w Osięcinach. Ukończył Wojskową Akademię Techniczną. Po 9-letniej przygodzie z wojskiem, w roku 1991, wraz z żoną Aleksandrą objął gospodarstwo rolne w Borucinie. Obecnie gospodarują na 100 ha. Specjalizuje się w produkcji roślinnej i hodowli drobiu. Mają troje dzieci - córki Katarzynę i Julię oraz syna Piotra.
W Dobrem: Renata Dzik i Dariusz Tomaszewski.
Renata Dzik, z wykształcenia technik rolnik, od 15 lat wspólnie z mężem Maciejem prowadzi 21 hektarowe gospodarstwo w Bronisławiu. Państwo Dzikowie mają dwóch synów - bliźniaków: Dominika i Macieja. Gospodarstwo rolne jest nastawione na produkcję bydła opasowego. Pani Renata czynnie angażuje się w prace Koła Gospodyń Wiejskich.
Dariusz Tomaszewski ma 43 lata, prowadzi gospodarstwo o pow. 34 hektary, które jest nastawione na produkcję roślinna, hodowlę bydła opasowego i trzody chlewnej. Jest żonaty, ma dwie córki.
Jak każde święto, także i dożynki obfitowały w wiele różnych wydarzeń kulturalnych. Były wystawy, prezentacje sołectw, konkursy i wspólna zabawa.