Dożynki w Mroczy. Świętowała gmina, powiat i parafia. Mamy zdjęcia z uroczystości

Niepokój czy wydarzenie się odbędzie towarzyszył mieszkańcom pow. nakielskiego do ostatniej chwili. Pytań o losy imprezy było tak dużo, że organizatorzy wydali oficjalny komunikat. Obawy potencjalnych uczestników nie dziwią, wszak wiele wydarzeń w regionie nie odbyło się. Odwołane zostały m. in. biegi uliczne w Koronowie czy też zawody sportowo-pożarnicze w gminie Sicienko.

My też mieliśmy wątpliwości czy deszcz i silny wiatr nie przeszkodzą świętowaniu. Tym bardziej że w drodze do Mroczy lało jak z cebra. Dopiero przed Drzewianowem zaczęło się przejaśniać. Dożynki odbyły się, choć przy słonecznej aurze gości byłoby pewnie więcej.

Uroczystości rozpoczęła dziękczynna msza św., którą odprawiono w kościele parafialnym.

- Drodzy rolnicy - to jest wasz dzień. Dzisiaj wy jesteście najważniejsi. My wszyscy stanowimy tylko otoczką – mówił do obecnych w świątyni ks. Wojciech Cierniak, mrotecki proboszcz.

Po nabożeństwie korowód dożynkowy przeszedł przez miasto na mrotecki stadion. Tam trwała zabawa do nocy poprzedzona ceremoniałem dożynkowym. Gości witał Łukasz Piotrowski, nowy dyr. Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury i Rekreacji w Mroczy.

- Rolnictwo jest fundamentem naszej lokalnej gospodarki. Bez waszej pracy nie byłoby chleba na naszych stolach – mówił starosta Krzysztof Błoński życząc wszystkim dobrej zabawy, a rolnikom urodzaju i sukcesów w kolejnym sezonie.

- Rolnictwo w gminie Mrocza zmienia się. Nadal jest to jednak gmina typowo rolnicza posiadająca ponad 15 tysięcy hektarów powierzchni, z tego grunty rolne stanowią 11 tysięcy 600 hektarów, a grunty orne to 10 tysięcy hektarów. Rolnicy zajmują się głównie produkcją rośliną. Dominujące uprawy to rzepak pszenica i kukurydza – informował Jarosław Okonek, burmistrz Mroczy, który także jest rolnikiem.

Przemawiali też goście. m. in. posłanki Iwona Kozłowska i Agnieszka Kłopotek oraz Piotr Hemmerling, wicewojewoda kujawsko -pomorski.

Bochny wypieczone z tegorocznej mąki przekazali włodarzom powiatu, gminy i parafii: Marta Rafińska z Sadek i Kamil Wilk z Rozpętka (starostowie powiatowi), Agnieszka Pilarczyk z Rościmina i Łukasz Błaszczyński z Krukówka (starostwie gminni) oraz Dorota Szurik z Matyldzina i Miłosz Lipiński z Krukówka (starostowie parafialni).

Na ludową nutę tańczył i śpiewał zespół „Poligrodzianie”. Posłuchać można było także dawnych przebojów grupy ABBA. Nie zabrakło również disco - polowych rytmów w wykonaniu zespołu Long & Junior.

O poczęstunek zadbały panie KGW. Domowe specjały przygotowały gospodynie z Mroczy, Drzewianowa. Matyldzina, Izabeli, Samsieczynka i Drążna.

- W ofercie mamy wypieki, główni serniki – informowały nas przed imprezą panie z Matyldzina. Dorota Tomaszewska z Izabeli słynie z łazanek. Na dożynki przyrządziła jednak inne potrawy – flaczki, gołąbki, czerninę, dewolaje. Po jej dania ustawiały się kolejki. Gościom smakowała także darmowa grochówka ugotowana przez radnego Marka Wenerskiego. Gulasz i grochówkę proponowali też w Mroczy myśliwi z Runowa Krajeńskiego.

Panie z KGW Matyldzin: Barbara Ratajczak, Anna Kopeć i Marianna Nadachewicz przygotowały piękny wieniec dożynkowy. Zbierać zboża i zioła pomagały im gospodynie z Witosławia i Kaźmierzewa. Jury oceniające wieńce I miejsce przyznało jednak sołectwu Drzewianowo, nagrodą czek o wartości 1200 zł. II miejsca gratulowano KGW Kołaczkowo, III nagroda dla sołectwa Rozpętek. Gratulujemy!