https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dobrze nam płacą?

JOANNA LEWANDOWSKA
fot. sxc
Zarabiamy coraz więcej - przynajmniej tak mówią statystyki. Średnia zarobków w ciągu ostatnich pięciu lat wzrosła we Włocławku o około 500 zł.

Wciąż spada bezrobocie, a wiele zakładów pracy musiało w tym roku pomyśleć o sporych podwyżkach.

- W tym roku średnio o dwieście złotych brutto wzrosły pensje naszych pracowników - mówi Marek Krygier, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Średnie, miesięczne wynagrodzenie w tym roku wyniosło w MPK 2675 zł brutto.

To o pięć złotych więcej niż ubiegło-miesięczne średnie zarobki w sektorze przedsiębiorstw w województwie kujawsko-pomorskim.

Obok kierowców kolejną grupą zawodową, która otrzymała w tym roku podwyżki, są m.in. pielęgniarki i położne Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku.

Ich pensje wzrastały dwukrotnie
Pierwszy raz o 400 zł w lutym, a od lipca do portfeli sióstr trafia dodatkowo 200 zł. Z lekarzami szpital zawiera kontrakty. Każdy medyk sam rozlicza się z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych i "skarbówką', więc, jak mówi Bronisław Dzięgielewski, dyrektor lecznicy, nie można podać średnich zarobków lekarzy.

Wiadomo natomiast, że do kieszeni pielęgniarek i położnych trafia co miesiąc średnio 3060 zł brutto. O cztery procent wzrosły w tym roku zarobki osób zatrudnionych w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji. Jak informuje prezes Piotr Łowicki, 250 pracowników MPWiK inkasuje średnio każdego miesiąca 2858 zł brutto.

Pensje od początku roku

wrosły w naszym województwie średnio o 170 złotych. Jeszcze pięć lat temu do portfela przeciętnego włocławianina trafiało co miesiąc 2090 złotych. W ubiegłym roku średnie wynagrodzenie mieszkańca miasta wyniosło już 2531 zł. Dużo mniej zarabiają mieszkańcy powiatu.

Przeciętne wynagrodzenie w powiecie włocławskim w 2003 roku to 1616 zł. Pensje od tego roku cały czas rosły, by w 2007 o dziesięć złotych przekroczyć 2 tys. złotych.

Rosnącym wynagrodzeniom towarzyszy spadek bezrobocia. Pięć lat temu pracy nie miało 13,1 tys. włocławian i 10 tys. mieszkańców powiatu. W 2007 roku bezrobocie spadło w mieście z 23 do 14,9 proc. Zmalało także w powiecie z 30,7 proc. do nieco ponad 22 proc. W tym roku stałego źródła utrzymania nie ma 7,2 tys., czyli 13,2 proc. włocławian i 5,6 tys., czyli 18,4 proc. mieszkańców powiatu włocławskiego.

W ubiegłym roku średnie miesięczne wynagrodzenie pracowników administracji i obsługi włocławskich szkół wyniosło 1613 zł brutto. Zatrudnieni w placówkach oświatowych nie dostali w tym roku żadnej podwyżki.

Podwyżki nie dostały także tysiące innych włocławian. Jak informują nasi Czytelnicy, wciąż w mieście nie brakuje pracodawców oferujących pracę za tysiąc złotych brutto. Bywa, że za takie pieniądze żądają także pełnej dyspozycyjności w weekendy. Niestety, choć bezrobocie spada, we Włocławku i na terenie powiatu, wciąż jest wysokie. Niektórzy nadal zatrudniają pracowników "na czarno".

Ale choć nie wszystkim wzrosły pensje, dużo więcej wydajemy na codzienne zakupy. Ceny w sklepach zwiększyły się w tym roku o kilkanaście procent. Nie tylko żywności. Niebawem więcej zapłacimy choćby za wodę i ścieki. I to na pewno nie koniec podwyżek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gajowy z lasu
Wysoka ta średnia w Miejskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji.Na tak wysoką średnią ciężko pracują procownicy nieprodukcyjni.Niejeden aparatowy produkcji wody.oczyszczli ścieków i inni chcieliby mieć te pieniądze.A prawda jest brutalna - większość z nich NIE MA ! Więc po co ta przekłamana informacja ? To propaganda ! Inny ważny aspekt to aktalny stan zatrudnienia.Przed objęciem staniska Prezesa prezez p.Łowickiego w MPWiK pracowało ok.200 osób.A tu patrzcie ! Komputeryzacja,modernizacja,zwolnienia z pracy na początku prezesury i okazuję się,że aktualnie pracuje ok.250 osób.Trzeba było wdrożyć plan : praca dla kolesi partyjnych i rodzin.Szkoda,że kosztem innych.Co za obłuda ?!
m
masz
Bardzo dobrze nam płacą.Po 28 latach pracy wszkole/nauczyciel/dostaję na rękę 2000 zł.Tysiąc to opłaty za mieszkanie i media.I cieszę się ,że każdego tygodnia mogę wydać 250 zł na lekarstwa,bilety autobusowe,prywatnego stomatologa ,bo w szkole zjadłem zęby/nie wszystkie/ i wiele innych uciech.No i trochę kosztuje jedzenie.
b
belfer
Ze statystyką jest tak jak z żartem ; Jeżeli Kowalski zdradza żonę 2 razy w miesiącu , a Nowak wcale . To statystycznie każdy zdradza raz .
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska