Warszawski Sąd Rejonowy skazał Dodę na karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności, a także na nieodpłatne prace społeczne w wymiarze 40 godzin miesięcznie za pobicie Agnieszki Szulim w jednym z chorzowskich klubów w 2014 roku. Management wokalistki chce odwołać się od wyroku.
Do incydentu doszło po zakończonej gali "Niegrzeczni 2014" - która odbyła się w Chorzowskim Centrum Kultury.
Jak informuje portal Wirtualna Polska, rozprawa trwała 10 minut, żadna z pań nie pojawiła się na sali sądowej. "Wyrok jest nieprawomocny, będzie złożona apelacja" - zapowiedział Managment Doroty Rabczewskiej.