Zadzwoniła do nas Czytelniczka:
- Od ponad 20 lat pobieram rentę po mężu, który był inwalidą wojennym. Sama przepracowałam 40 lat. Gdy przechodziłam na emeryturę, doradzono mi w ZUS, by wziąć świadczenie po mężu, bo będzie wyższe. Dostaję 70 proc. jego renty. Teraz czytam w gazecie, że mają się zmienić przepisy i że wdowy mają dostawać więcej. Czy ZUS mi sprawdzi, czy moja własna emerytura nie byłaby przypadkiem wyższa? - dopytuje bydgoszczanka.
Nie przegap
Krystyna Michałek, regionalny rzecznik ZUS województwa kujawsko-pomorskiego, odpowiada, że zgodnie z obecnymi przepisami Czytelniczka ma prawo do jednego świadczenia: albo swojej emerytury, albo renty rodzinnej po mężu. Jest szansa, że niedługo przepisy się zmienią i wdowy zyskają. [b]W maju br. Lewica złożyła w Sejmie projekt ustawy, który zakłada pobieranie przez wdowy dwóch świadczeń: własnej emerytury oraz emerytury zmarłego męża. Szczegóły aktualnych zasad i nowego projektu prezentujemy w poniższej galerii.
