Dom dziecka w Białochowie - 3 tygodnie po pożarze
Maryla Rzeszut
Bogumiła Przybielska (druga z prawej), dyrektor domu dziecka w Białochowie, ma też sporo pracy "papierkowej", z podpisywaniem dokumentów związanych z pracami remontowymi i naprawczymi, wykonywanymi w obiekcie