Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dombrowicz: Remont Fordońskiej wstrzymany do wiosny

tik, mc
stanęła w korku. w rozładowaniu ruchu na ulicy ma pomóc wstrzymanie prac remontowych nawierzchni. ierowcy ponownie będą znosić utrudnienia w tym miejscu dopiero wiosną, albo wczesnym latem.
stanęła w korku. w rozładowaniu ruchu na ulicy ma pomóc wstrzymanie prac remontowych nawierzchni. ierowcy ponownie będą znosić utrudnienia w tym miejscu dopiero wiosną, albo wczesnym latem. fot. Jarosław Pruss
Prezydent Bydgoszczy Konstanty Dombrowicz ogłosił to dziś na konferencji prasowej.

Z powodu prac remontowych pomiędzy ul. Sporną, a Wyścigową, na ul. Fordońskiej tworzyły się dzisiaj potężne korki. Kierowcy nie bedą musili już znosić takich utrudnień. Remont został przełożony najwcześniej na wiosnę.

- Prace były, delikatnie mówiąc, nie do końca przemyślane - mówi prezydent Konstanty Dombrowicz. - Nie da się ukryć, że Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej niestarannie przygotował harmonogram remontu.

Planowo prace miały trwać nocami. własnie po to, by nie utrudniać życia kierowcom.

- Dzisiaj wylewanie asfaltu na sfrezowany fragment nawierzchni zakończyło się około godziny 5 rano - wyjaśnia Dombrowicz. - Asfalt, po wylaniu musi być jednak jeszc ze odpowiednio chłodzony. I to chłodzenie trwało do godziny 10. W związku z tym, że jesienna pogoda nie pozwala na kontynuowanie prac w zaplanowanym tempie, postanowiliśmy odłożyć remont ulicy aż do wiosny przyszłego roku.

Jeśli wiosną będzie jeszcze zbyt mokro i zimno, by kontyuować remont, zostanie przesunięty na jeszcze późniejszy czas.

- Bierzemy pod uwagę także taką ewentualność, by do prac na tym odcinku ulicy Fordońskiej powrócić dopiero latem - dorzuca Dombrowicz.

Prezydent zapewnia, że miasto nie będzie płaciło odszkodowania wykonawcy remontu za kilkumiesięczne przesunięcie terminu prac: - To wyjątkowa sytuacja. Chodzi o dobro i wygodę bydgoskich kierowców. Będziemy rozmawiać z firmą wykonującą remont ul. Fordońskiej, wypracujemy wspólne porozumienie.

Mimo że, według Dombrowicza to ZDMiKP źle przygotował, na razie drogowcy nie poniosą żadnych konsekwencji: - Nie będę podejmował teraz żadnych decyzji personalnych. Na to przyjdzie czas później. I zapewniam, że wstrzymanie remontu nie ma żadnego związku z moją kampania wyborczą.

Zapobieganiu podobnym sytuacjom, gdy korki powstają z powodu prowadzonych prac drogowych miałby służyć tak zwany "system wymuszonego ostrzegania", który Dombrowicz chciałby wprowadzić w Bydgoszczy w przyszłym roku: - System polega na tym, że kierowcy są informowani poprzez radio o utrudnieniach drogowych w mieście i możliwych objazdach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska