4 z 13
Poprzednie
Następne
Dość wyzysku! Pikieta obecnych i byłych pracowników Polomarketu w Bydgoszczy [zdjęcia]
- Zostałam niesłusznie oskarżona o podmianę dat ważności na wędlinach i zwolniona dyscyplinarnie - opowiada pani Ewa, była pracownica Polomarketu na bydgoskich Piaskach. - Kierowniczka straszyła mnie policją, że ma film, na którym widać, co zrobiłam, ale on zwyczajnie nie istnieje, bo to nieprawda. Za to ja mam w papierach zwolnienie z artykułu 52. Kto mnie teraz zatrudni? W październiku zeszłego roku przedłużono ze mną umowę do 2018 roku, a w grudniu zwolniono. Wcześniej byłam dobry pracownikiem, a teraz jestem zła? Będę bronić swojej godności w sądzie, złożyłam pozew. Zażądam okazania tam filmu, w którym rzekomo złamałam regulamin firmy.