2 z 3
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
![Tomek Jan opisuje, że wsiadł do tramwaju linii nr 8 na...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/3a/57/5b478504ea31e_o_large.jpg)
fot. Bydgoszczanie/Tomek Jan
Dostał 180 złotych mandatu za brak biletu. Zapłacił za niego jednogroszówkami [galeria]
Tomek Jan opisuje, że wsiadł do tramwaju linii nr 8 na przystanku Dworzec Główny i poszedł do motorniczego, żeby kupić bilet, ponieważ biletomat na przystanku nie działał. Mężczyzna miał odliczone pieniądze, jednak zanim zdążył kupić bilet, podszedł do niego kontroler, który poprosił pasażera o dowód tożsamości w celu wypisania mandatu.
W dalszej części posta, który został zamieszczony w internecie, Tomek Jan opisuje, że zapłacił mandat, jednak złożył również odwołanie od tej decyzji. I właśnie ta sytuacja budzi mieszane uczucia internautów, bowiem mężczyzna chcąc zrewanżować się za - jak uważa - niesłusznie wypisany mandat, zapłacił go bilonem o nominałach 1,2 i 5-groszowych.