Dostali miliony, bo padli ofiarą błędu medycznego. Najwyższe odszkodowania w historii Polski
Najwyższe odszkodowania w historii Polski
W 2014 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie rozstrzygnął roszczenie Grażyny Garboś-Jędral, która na wskutek błędu medycznego została kaleką. W sumie sąd przyznał jej 5 mln zł zadośćuczynienia i odszkodowania (liczone wraz z odsetkami od 2004 r.).
Sprawa sądowa trwała w sumie dziewięć lat. W 2004 r. kobieta trafiła do szpitala przy ul. Banacha w Warszawie z zawałem serca. Wdała się salmonelloza; doszło też do przebicia u kobiety jelita grubego. Długi pobyt w szpitalu skończył się uszkodzeniem kręgosłupa, niedowładem kończyn, nieuleczalnymi problemami z trawieniem i wydalaniem oraz utratą funkcji seksualnych. Kobieta ma I grupę inwalidzką.
Mocą tego wyroku, Samodzielny Publiczny Centralny Szpital Kliniczny przy ul. Banacha ma zapłacić powódce milion zł zadośćuczynienia z odsetkami liczonymi od września 2005 r. oraz ma jej wypłacać 6 tys. comiesięcznej renty, liczonej od 2005 r.
W sumie sąd przyznał jej 5 mln zł zadośćuczynienia i odszkodowania (liczone wraz z odsetkami od 2004 r.).