Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dramatyczny apel. Ojciec Rydzyk prosi o więcej datków

Andrzej Muszyński
Ojciec Tadeusz Rydzyk.
Ojciec Tadeusz Rydzyk. Andrzej Muszyński
Dyrektor Radia Maryja o pieniądze na antenie swojej rozgłośni prosił już niejeden raz. Ale to jeden z bardziej dramatycznych apeli. Zakonnik powołuje się w nim na badania Europejskiego Instytutu Studiów i Analiz (stowarzyszenie założone przez Mirosława Piotrowskiego, posła PiS do Parlamentu Europejskiego), z których wynika, że TV Trwam ogląda przynajmniej 10,8 mln widzów. W tym ponad 6,6 milionów deklaruje, że ogląda ją codziennie.

Tysiące pielgrzymów zjechało na 23. urodziny Radia Maryja [w...

Ale - co podkreśla ojciec Rydzyk - koszt miesięcznego utrzymania Radia Maryja i Telewizji Trwam to ponad 2,5 mln zł. - To jest bardzo dużo. Jednak czy to jest dużo dla milionów? - pyta w apelu redemptorysta. - Prosimy każdego o systematyczną pomoc. Choćby nawet odmawiając sobie miesięcznie paczki papierosów czy czegoś innego. Wtedy damy radę, jeśli chociaż tylko taką ofiarę złożycie na te dzieła. Sprawa jest bardzo poważna. Liczymy na zrozumienie. Prosimy też o modlitwę i tę przyrzekamy. Od każdego zależy, czy te dzieła będą istnieć. A może warto sobie zrobić rachunek sumienia: Czy nie spycham tego na kogoś innego? Czy czuję odpowiedzialność za te dzieła?

- Nie pierwszy to taki apel - zauważa Rafał Maszkowski, który od lat śledzi działalność ojca Rydzyka i Radia Maryja oraz opisuje je na swoim blogu. - Zdarzało się, że o. Tadeusz Rydzyk, narzekając na małe wpłaty (z nielegalnych zbiórek publicznych), prowadził równocześnie duże inwestycje. Zmyliło to nawet niedoświadczonych badaczy, współautorów, z prof. Ireneuszem Krzemińskim, książki o Radiu Maryja, którzy, którzy komentując informacje "Gazety Wyborczej", to jej przypisali niespójne opisywanie zagadnienia finansów o. Rydzyka. Tymczasem niespójny w swoich komunikatach bywa sam o. Rydzyk. Jak jest naprawdę, nie wiadomo, chociaż możliwe, że skończyły się już pieniądze "na stocznię", a trudno pokryć nowe wydatki, nawet swobodnie przerzucając fundusze między RM a prywatnymi fundacjami i firmami.

Więcej wiadomości z Torunia na www.pomorska.pl/torun.

Kara za nielegalne zbiórki publiczne

W 2011 roku podobne nawoływanie zakonnika do zbiórki pieniędzy skończyło się dla niego źle. Toruński Sąd Rejonowy wymierzył mu karę 3,4 tys. zł za nielegalne nawoływanie do zbiórki publicznej (chodziło o komunikaty, jakie emitowane były na antenie Radia Maryja od maja do listopada 2009 roku).

Podejrzenie o podejrzeniu wykroczenia złożył wówczas na policji Rafał Maszkowski, który przez kilka miesięcy nagrywał audycje emitowane przez rozgłośnię redemptorystów. Sąd apelacyjny podtrzymał ten wyrok, ale karę ostatecznie zapłaciła posłanka Anna Sobecka.

Później sama za to usiadła na ławie oskarżonych. Sąd uznał, że popełniła wykroczenie (w myśl przepisów grzywnę można zapłacić tylko za najbliższych, rodzinę), ale posłanka odwołała się od wyroku i sąd apelacyjny ostatecznie przyznał jej rację.

Radio Maryja było też upominane przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji - tym razem za ukryte reklamy. - Skargi na treści emitowane w Radiu Maryja składałem od 2003 roku - mówi Rafał Maszkowski. - Długo pozostawały bez odzewu, pierwsze upomnienie z powodu nielegalnie nadawanych reklam wysłała Elżbieta Kruk w 2007 r. A pierwsze kary finansowe zostały nałożone w 2012 r. Do tej pory nałożono ich pięć.

Radio było też upominane za homofobię i antysemityzm.

Wielka świątynia na obrzeżach miasta

Tymczasem przy Porcie Drzewnym w Toruniu rośnie ogromny kościół Maryi Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II. Prace budowlane trwają od 20 czerwca 2012 r. Kościół ma mieścić ok. 3 tys. wiernych, zaplanowano w nim ok. 850 miejsc siedzących. Na dolnym poziomie ma znaleźć się Kaplica Pamięci - miejsce, w którym na czarnym granicie wypisane będą nazwiska tych, którzy - ratując swoich sąsiadów Żydów - zostali zamordowani przez hitlerowców.

Planowane są również duże witraże przedstawiające sceny z pontyfikatu papieża Jana Pawła II. Przed wejściem do kościoła oraz z tyłu świątyni mają stanąć fontanny. Ta przed kościołem ma wyglądać jak pomost, przez który będzie można przejść, a na pomoście będzie stała naturalnej wielkości figura Jana Pawła II. Budynek wieńczy kopuła o wadze ok. 320 ton.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska