Droga wojewódzka nr 548 na odcinku Stolno - Wąbrzeźno jest bardzo ważna dla tej części regionu. Przede wszystkim łączy powiat chełmiński i wąbrzeski z autostradą A1. Trasa była w fatalnym stanie, co wymusiło m.in. wprowadzenie zakazu wjazdu dla ciężarówek. To z kolei mocno ograniczało rozwój terenów, położonych przy drodze.
Przebudowa 30-kilometrowego odcinka ruszyła w 2017 roku i miała zakończyć się po dwóch latach. Tak się jednak nie stało. Wykonawca, który wygrał przetarg, nie doszacował kosztów prac. Ostatecznie umowę z nim zerwano, a prace stanęły na blisko 2 lata. Firma, która wygrała kolejny przetarg, wywiązała się ze swojego zadania i droga, po ponad 6 latach od wbicia pierwszej łopaty, została oficjalnie otwarta.
- Tak naprawdę to jest nowa droga z nowym korpusem, podbudową, instalacjami, przepustami. To jest wielkie przedsięwzięcie, bo to są kilometry ciężkich budów. Cieszę się, że drugi wykonawca podołał zadaniu i teraz, wspólnie z mieszkańcami, możemy świętować oddanie do użytku tej inwestycji - mówił marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki.
To ma być droga możliwości
Radości z zakończenia tej przeciągającej się inwestycji nie kryli samorządowcy z gmin, przez które przebiega trasa. Wyremontowana trasa otwiera dla tych terenów zupełnie nowe perspektywy.
- Właśnie jesteśmy w trakcie projektowania nowych osiedli mieszkaniowych. Przygotowujemy też kolejne plany zagospodarowania przestrzennego dla nowych terenów. Wydaliśmy niedawno decyzję środowiskową dla dużej firmy. Jako samorządowcy mówimy: niech ta droga nie będzie tylko drogą przejazdową, ale drogą możliwości - mówi Jakub Kochowicz, wójt gminy Lisewo.
- Jeszcze kilka dni temu na tej drodze był zakaz wjazdu dla pojazdów powyżej 15 ton i on zniknął. To jest wspaniała wiadomość dla przedsiębiorców. Od czasów rzymskich przy drogach rozwijało się życie i tak będzie na pewno tu. Na potwierdzenie powiem, że w Wąbrzeźnie, przy wyremontowanej drodze, duża firma stawia centrum logistyczne - podkreślał Krzysztof Maćkiewicz, starosta wąbrzeski.
Co bardzo ważne, wzdłuż całej drogi powstała ścieżka pieszo-rowerowa. To inwestycja w zwiększenie bezpieczeństwa, do której "dołożyły" się także lokalne samorządy, przeznaczając łącznie 4,3 mln zł.
- Często jeździłem tą drogą przed remontem i przerażało mnie to, co widziałem, przede wszystkim zimą. Na poboczu były hałdy śniegu, a dzieci podróżowały pieszo przez ten śnieg do przystanków autobusowych. Było to przerażające. Dziś dzieci podróżują chodnikiem do bezpiecznych przystanków, odsuniętych, zadaszonych. Jest to niezwykle ważne - wskazywał Tomasz Zygnarowski, burmistrz Wąbrzeźna.
Inwestycja pochłonęła łącznie 177 mln zł. W jej ramach powstała poszerzona i wzmacniana droga. Przygotowano także szerokie pobocza. - W kilku punktach skorygowano także przebieg drogi, co pozwoliło ominąć miejscowość Kamlarki od strony północnej i uniknąć wyburzeń. Zniknął także niebezpieczny łuk pomiędzy Cepnem i Kamlarkami. W Krusinie, w miejscu obecnego skrzyżowania z drogami na Paparzyn i Bartlewo, wybudowano rondo. Takie rozwiązanie zastosowano także w Lisewie na połączeniu ulic Chełmińskiej i Mikołaja z Ryńska - wylicza Beata Krzemińska z Urzędu Marszałkowskiego. - Skrzyżowania z drogami lokalnymi na Kornatowo i Pniewite, przebiegające w pobliżu przejazdu kolejowego, zostały od niego odsunięte. W Lisewie powstało stanowisko do ważenia, a w Stolnie drogowa stacja meteorologiczna.
Droga Stolno - Wąbrzeźno w końcu została otwarta. To najwięk...