- Mamy odpowiednie zapasy materiałów i fundusze na zimowe utrzymanie dróg - zapewnia Mariusz Kalkiewicz, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Chełmnie.
Od 10 listopada do 30 kwietnia 2015 roku drogowcy są w pełnej gotowości, aby reagować na to, co z drogami robi zimowa aura.
Powiat podzielili na trzy regiony
W zakresie zadań jest utrzymania dróg obejmują zwalczanie śliskości zimowej - oblodzeń - oraz odśnieżania pługami. Zimowe utrzymanie dróg w powiecie chełmińskim jest podzielone na trzy okręgi.
- Pierwszy obejmuje drogi powiatowe o długości ponad 139 km - informuje Krzysztof Żukowski z Powiatowego Zarządu Dróg. - Chodzi o trasy w gminach: Papowo Biskupie, Lisewo, Chełmno, Stolno - na wschód od DK 91. Do realizacji tego zadania przydzielone są dwie pługopiaskarki nośniki - to jest samochody ciężarowe, wyposażone w pługi oraz rozsypywarki mieszanki piaskowo - solnej.
Wykonawcą realizującym usługi na tym terenie, wybrany w wyniku postępowania przetargowego, jest firma Usługi Transportowo-Sprzętowe Grzegorz Pory z Unisławia.
Zobacz także: Drogowcy z Kujawsko-Pomorskiego gotowi na nadejście zimy [zobacz zdjęcia]
Ta sama firma zadba również o jezdnie w gminach: Unisław, Kijewo Królewskie, Papowo Biskupie, Stolno oraz Chełmno - na zachód od krajowej 91. Długość tras to w sumie ponad 89 km. Do dyspozycji na tych odcinkach przydzielona jest jedna pługopiaskarka.
Przetarg na obsługę gmin: Kijewo Królewskie Stolno, Chełmno [DP 1643C Brzozowo - Grubno (POMCh), DP 1644C Grubno - Grubno (łącznica)] przetarg wygrała Spółdzielnia Kółek Rolniczych z Chełmna.
- Zajmie się drogami powiatowymi o długości 4,6 kilometra - dodaje Krzysztof Żukowski. - Do realizacji tego zadania przydzielona jest jedna pługopiaskarka oraz nośnik z osprzętem do odśnieżania i posypywania ścieżki rowerowej. Ponadto, zabezpieczyliśmy sprzęt ciężki na wypadek konieczności odśnieżania dróg w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych. Podpisane zostały zobowiązania o współpracy, od 1 listopada do 30 kwietnia, z wykonawcami dysponującymi odpowiednim sprzętem.
PZD dysponuje także własnym sprzętem, przystosowanym do odśnieżania dróg. Posiada ciągnik Lamborghini - pług do odśnieżania, ciągnik Ursus - także pług do odśnieżania oraz ciągnik Zetor - ładowacz do odśnieżania.
Zaczęli patrolowanie tras
- Rozpoczęły się już dyżury, patrolujemy drogi powiatu od godziny 4 rana - podkreśla Mariusz Kalkiewicz. - Mamy zabezpieczone materiały: 302 tony mieszanki piaskowo-solnej i 342 tony piasku - jeszcze z ubiegłego sezonu. W bieżącym sezonie planujemy kupić do 300 ton soli, do 1800 ton piasku i wyprodukować do 2500 ton mieszanki piaskowo-solnej.
Na razie zima, podobnie jak w poprzednim sezonie, oszczędza drogowców. Jezdni na razie nie trzeba było posypywać.
Jak mówi dyrektor, do PZD trafia zazwyczaj około 450 tys. złotych.
- Materiał trzeba kupić, ale średnią ilość - najwyżej zostaje na następny sezon - wyjaśnia. - Pulę środków ustalają radni powiatowi. Jeśli zimy są ciężkie, wnioskujemy o zwiększenie i dokupujemy materiały.