Drogowy absurd

     Dla każdego chyba mieszkańca Brodnicy jest oczywiste, że ulice, którymi chodzimy należą do miasta. Wystarczy, że będzie
     dziura w jezdni
      chodniku, tu czy tam nie zabłysną latarnie, a zimą droga nie będzie wystarczająco odśnieżona. Kto winien? Burmistrz, władze miasta, magistrat. Wniosek niby oczywisty. Życie jest jednak bardziej pokrętne, żadna fikcja literacka tego nie dogoni.
     Otóż w mieście mamy drogi krajowe, za które odpowiada Główna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, drogi wojewódzkie - należące do Urzędu Marszałkowskiego, drogi powiatowe - będące w gestii Starostwa Powiatowego, drogi powiatowe przekazane w zarząd Urzędu Miejskiego oraz drogi gminne, czyli miejskie. Jest tego łącznie blisko 85 km. Co oznacza takie przyporządkowanie? Otóż to m.in. że każdy detal, związany z większą czy mniejszą inwestycją, musi zyskać akceptację odpowiedniego zarządcy. Młyn musi być nieustanny - zależność, podległość, niski ukłon. Włodarze Brodnicy uważają, iż po to ta konstrukcja organizacyjna powstała, żeby skłócić wszystkich na dole, a w Warszawie ma być spokój.
     Zarządca zatem powinien odpowiadać za wszystko. Niby to logiczne, ale praktyka jest taka: my zrobimy nawierzchnię, ale oświetlenie i chodniki miasto. Żeby postawić znak drogowy trzeba mieć zgodę starosty. Od przyszłego roku zarządca drogi krajowej nr 15, czyli np. ul Sądowej, pozbywa się oświetlenia. Droga będzie oświetlana przez samochody, czy dołożą te obowiązki miastu, oczywiście bez dotacji.
     - To co w mieście
     powinno być miejskie
      jak w średniowieczu, podległe jurysdykcji miasta, radzie miejskiej. Dziś każdy ma pretensje o miejskie sprawy do burmistrza, gdy one leżą w gestii marszałka województwa, starosty. Ciekawe kto wie lepiej gdzie powinna przebiegać obwodnica? Otóż okazuje się, że nie władze i mieszkańcy Brodnicy. Na górze wiedzą lepiej, więc powstaje obwodnica Wąbrzeźna, gdzie przejadą cztery traktory na dobę - komentuje sytuację Wacław Derlicki burmistrz Brodnicy.
     Pora na wyjaśnienie zagadki: ul. Hallera jest ulicą wojewódzką, zaś Mostowa - powiatową!!!