https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Drugi spacer jarami parku Trojanowskiego zakończył się sukcesem

EF
Przylaszczkę jako pierwsza znalazła nasza reporterka.
Przylaszczkę jako pierwsza znalazła nasza reporterka. Ewelina Fuminkowska
Drugi spacer jarami parku Trojanowskiego zakończył się sukcesem, miłośnicy przyrody znaleźli kwiaty przylaszczki - chronionej i bardzo rzadkiej rośliny.

Aleksandrów Kujawski. Spacer jarami Parku Trojanowskiego

Pomysłodawcą spaceru jest Towarzystwo Przyjaciół Aleksandrowa Kujawskiego, a głównym celem spaceru w kierunku "Doliny Szwajcarskiej" jest pokazanie mało spotykanych roślin.

- Mało kto wie, że w parku hrabiego Trojanowskiego rośnie przylaszczka, są pomniki przyrody, tulipanowiec i wiele innych mało spotykanych roślin - mówił Henryk Płotkowski, inicjator spaceru i prezes aleksandrowskiego stowarzyszenia.
Spacer, prawie 30 miłośników przyrody z całego powiatu, zaczęło od zapoznania się z pałacykiem hrabiego Trojanowskiego.

Następnie, spacerkiem podziwiając krajobraz i szatę roślinną w jarach parku, podglądano znajdujące się w naturalnym środowisku rośliny: zawilec pospolity biały i żółty, miodunka, gajowiec, kopytnik i ziarnopłon.

Spacerowicze mogli również zobaczyć znajdujące się w parku pomniki przyrody: dąb szypułkowy, lipa oraz jedyny i mało spotykany Tulipanowiec. - Wiele gatunków już wyginęło bezpowrotnie musimy robić wszystko by powstrzymać dalszą degradację środowiska - powiedział Henryk Płotkowski. - W aleksandrowskich jarach mogłaby powstać ścieżka edukacyjna lub rezerwat Przylaszczki .

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Niech Towarzystwo wprowadzi w swojej wiedzy korektę, że nie było takiej osoby jak hrabia Trojanowski. Możnaby trochę wcześniej poczytać np. w Gazecie Aleksandrowskiej.

Słusznie. Spacer OK. Treść merytoryczna, głównie ta historyczna mogłaby być jednak lepsza. Jak chce się oprowadzać wycieczki to powinno się być przygotowanym i nie opowiadać bajek zasłyszanych w szkole podstawowej trzydzieści lat temu.
U
UW III wieku
Gratuluję inicjatywy. Piękny ten spacer i ludzie uczestniczący w nim.

Pomysłodawcą spaceru jest Towarzystwo Przyjaciół Aleksandrowa Kujawskiego, a głównym celem spaceru w kierunku "Doliny Szwajcarskiej" jest pokazanie mało spotykanych roślin.

- Mało kto wie, że w parku hrabiego Trojanowskiego rośnie przylaszczka, są pomniki przyrody, tulipanowiec i wiele innych mało spotykanych roślin - mówił Henryk Płotkowski, inicjator spaceru i prezes aleksandrowskiego stowarzyszenia.
Spacer, prawie 30 miłośników przyrody z całego powiatu, zaczęło od zapoznania się z pałacykiem hrabiego Trojanowskiego.

Następnie, spacerkiem podziwiając krajobraz i szatę roślinną w jarach parku, podglądano znajdujące się w naturalnym środowisku rośliny: zawilec pospolity biały i żółty, miodunka, gajowiec, kopytnik i ziarnopłon.

Spacerowicze mogli również zobaczyć znajdujące się w parku pomniki przyrody: dąb szypułkowy, lipa oraz jedyny i mało spotykany Tulipanowiec. - Wiele gatunków już wyginęło bezpowrotnie musimy robić wszystko by powstrzymać dalszą degradację środowiska - powiedział Henryk Płotkowski. - W aleksandrowskich jarach mogłaby powstać ścieżka edukacyjna lub rezerwat Przylaszczki .

( ZNOWU zaczyna się WALKA SŁOWNA na FORUM jakichś panów,czy tak zawsze być musi??)
n
nie wiewiór
Takiego pajaca jak ty to w kagańcu powinno się trzymać i na wybiegu z drutu kolczastego, ale to już ostatnie dni twojej chwały, naciesz się.

Nie strasz, nie strasz bo się z......z!!!!!! dziubasku.
.
Wiewiór odnalazł rodzinę i zamieszkał w lesie

Takiego pajaca jak ty to w kagańcu powinno się trzymać i na wybiegu z drutu kolczastego, ale to już ostatnie dni twojej chwały, naciesz się.
n
nie wiewiór
Wiewiór odnalazł rodzinę i zamieszkał w lesie
s
slytherin
Pan Płotkowski to wspaniały człowiek i patriota lokalny. Fajnie że są tacy ludzie jak Pan Henryk.
J
Jola
Gratuluję inicjatywy. Piękny ten spacer i ludzie uczestniczący w nim.

Dziękować organizatorowi za ciekawy spacer,oraz poświęcony czas wolny.,
przedstawicielki pań puszystych były, z UW III wieku też..
a
aleksandrowianka
Gratuluję inicjatywy. Piękny ten spacer i ludzie uczestniczący w nim.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska