Przez trzy dni juniorki z całej Polski rywalizowały w trzech chełmińskich halach sportowych. Po naradzie z trenerami organizatorzy zmienili system rozgrywania meczów. Grano do dwóch wygranych setów. Wcześniej zakładano, że mecz składać będzie się tylko z dwóch setów, bez względu na wynik.
Turniej składał się z dwóch faz - eliminacyjnej i finałowej. Obie rozgrywane były z podziałem na trzy grupy. O medale bój stoczyły drużyny z Rumi, Polic, Siedlec i Chełmna. Ostatecznie najlepszy, podobnie jak rok temu, okazał się drugoligowiec RSMS Police. Drugie miejsce zajęło TPS Rumia, które dwa tygodnie temu uzyskało awans do II ligi. Trzeci był Culmen Chełmno. W finałowej fazie gospodynie pokonały tylko Ósemkę Siedlce 2:1. Ta zajęła 4. miejsce. Drugi przedstawiciel kujawsko-pomorskiego Joker Świecie uplasował się na szóstej pozycji.
- Tak się złożyło, że jako organizator utworzyliśmy sobie najmocniejszą grupę eliminacyjną - śmieje się trener Culmena Grzegorz Bagieński. - W pierwszej piątce znalazły się z niej aż trzy zespoły. My, Ósemka Siedlce i Bronowianka Kraków, która była piąta. Spotkania z drugoligowcami w finałowej grupie przegraliśmy, ale po walce. Do ich poziomu trochę nam jeszcze brakuje. Ogólnie turniej można uznać za bardzo udany. To bodajże największy turniej w całym kraju. Uczestniczyło w nim w sumie 140 osób.
Kolejność końcowa: 1. RSMS Police, 2. TPS Rumia, 3. Culmen Chełmno, 4. Ósemka Siedlce, 5. Borowianka Kraków, 6. Joker Świecie, 7. Nike Ostrołęka, 8. Jedynka Kluczbork, 9. Osiemnastka Szczecin, 10. Wisła Kraków, 11. Czarni Słupsk, 12. Trefl Gdynia.
Wyróżnienia, wyróżnienia
Na zakończenie turnieju przyznano wyróżnienia indywidualne. MVP zawodów została Fatima Piasta (RSMS Police). Najlepszą atakującą wybrano młodziczkę Magdalenę Damaska (TPS Rumia), rozgrywającą Agnieszkę Gadzińską (Culmen Chełmno), a przyjmującą Karolinę Dąbkowską (Ósemka Siedlce). Wybrano także najlepsze zawodniczki w poszczególnych drużynach. W Culmenie były nimi Monika Kutyła i Monika Mikołajczyk, a Jokerze Patrycja Wydmuch.