Druhowie z Sędzina przygotowali dla najmłodszych "Dzień ze Strażą" [zdjęcia]

Druhowie z Sędzina udowadniają, że nie znają się jedynie na gaszeniu pożarów. Nie tak dawno pomagali przy zakładaniu ogrodzenia wokół lokalnej szkoły podstawowej, organizują również zbiórki charytatywne, ferie dla młodzieży, a kiedy potrzeba oddają krew. – Straż to nie tylko akcje gaśniczo-ratunkowe, ale też różnego rodzaju działania na rzecz mieszkańców – zapewnia Agnieszka Nowak, druhna z OSP Sędzin.

Tym razem przekonali się o tym najmłodsi, których druhowie zaprosili na „Dzień ze strażą”. Impreza w remizie przyniosła za sobą sporo atrakcji. Dzieci miały okazje zobaczyć z bliska profesjonalny sprzęt, którego strażacy na co dzień używają podczas swoich akcji, a nawet przymierzyć kombinezon bojowy. Wzięły także udział w konkurencjach sprawnościowych i sportowych. Nie zabrakło tańca i słodkiego poczęstunku. Na koniec uczestnicy przeżyli przygodę z animatorką, która zabrała ich w świat barwnych baniek mydlanych, tuneli i konkursówz ciekawymi upominkami.

– Tego typu imprezę zorganizowaliśmy po raz pierwszy – przyznaje Agnieszka Nowak. – Jednak mogę zapewnić, że wpiszemy takie inicjatywy do swojego kalendarza.

Zabawę odwiedziły też funkcjonariuszki z Komendy Powiatowej Policji w Aleksandrowie Kujawskim. Podczas spotkania policjantki przypomniały dzieciom o bezpiecznym spędzaniu wolnego czasu - Mundurowe opowiedziały najmłodszym, jak poruszać się po drodze i w co powinien być wyposażony pieszy w porze wieczorowo-nocnej poza miastem – mówi asp. Marta Białkowska-Błachowicz, oficer prasowy KPP. - Omówiono również w jaki sposób przerwać zjawisko przemocy. Na zakończenie dzieci otrzymały odblaskowe opaski.

Wydarzenie przyciągnęło wielu znakomitych gości, a wśród nich znaleźli się m.in. wójt gminy Zakrzewo Artur Nenczak, zastępca wójta Jan Bąk, przewodniczący rady gminy Tadeusz Lipowski i prezes Zarządu Powiatowego Związku Ochotniczych Straży Pożarny Rzeczpospolitej Polskiej Piotr Marciniak.

Dla niektórych impreza w remizie okazała się okazją do aktywnego spędzenia wolnego czasu, dla innych zaś może być motorem napędowym do związania swojej przyszłości ze strażą. - Chcieliśmy pokazać najmłodszym na czym polega ta praca oraz rozpalić w nich marzenia o byciu strażakiem - przyznaje sekretarz OSP. - Niektórzy już są chętni do zapisania się do naszej Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej.