
Szwecja zapakowana w karton, zupełnie jak produkt "Ikei"
(fot. materiały organizatorów, tvn24)
Szykuje sie kolejny międzynarodowy skandal, czy to tylko niegroźny manifest artystyczny? Czas pokaże, jak Europa przyjmie nowy pomysł Czechów, którzy rozpoczęli w tym roku przewodnictwo w Unii Europejskiej.
Nasi południowi sąsiedzi zorganizowali w Brukseli wystawę, która już teraz budzi kontrowersje.
Nad głównym wejściem do gmachu Rady Unii Europejskiej zawisła dziś wielka czerwona flaga z białym napisem PL. Na płachcie płótna widnieją tez mnisi niosący gejowski różnokolorowy sztandar. To tylko jedno z kilkunastu dzieł, które powstały specjalnie na wystawę "Entropa".
Happeningowi przyświeca cel, który zawarty w haśle "Europa śmieje się z uprzedzeń". Symbol-emblemat każdego z państw Unii Europejskiej zaprojektowali artyści z danych krajów. I tak, na przykład Bułgarię symbolizuje ustęp z napisem "Turkish Toilet" (ang. turecka toaleta), z kolei Szwecję - szczelnie owinięty taśmą samoprzylepną karton, który przypomina zapakowany mebel Ikei.
Czesi nie traktują siebie ulgowo - na tle mapy ich kraju mają być wyświetlane drażniące niektórych europejskich polityków wypowiedzi prezydenta Vaclava Klausa.
- Rzeźba i sztuka mogą mówić wtedy, kiedy brakuje słów. Zgodnie z mottem czeskiego przewodnictwa "Europa bez barier" daliśmy okazję 27 artystom, by wyrazili się w sposób wolny, jako dowód, że w dzisiejszej Europie nie ma miejsca na cenzurę - powiedział wicepremier Czech i minister ds. europejskich Alaxandr Vondra. - Wierzę, że w Europie jest wystarczająca otwartość i zdolność, by docenić ten projekt.
Polski symbol - flagę z zakonnikami niosącymi gejowski sztandar - zaprojektował Leszek Hirszenberg. Duchowni z charakterystyczną flagą w rękach przypominają słynny wizerunek amerykańskich żołnierzy z Iwo Jimy. Całość jest okraszona napisem "Nie porzucaj swojej wiary".

Bułgaria niczym turecka toaleta
(fot. materiały organizatorów, tvn24)