Przez dwa dni dwaj mężczyźni i kobieta kradli metalowe rury z jednego z gospodarstw w Śmiłowie.
Policjanci otrzymali zgłoszenie o przestępstwie i kiedy zjawili się na miejscu, zastali jedynie uszkodzone kraty w oknach.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Włamywaczy nie było w miejscu zdarzenia, ale szybko udało się ustalić, kto jest sprawcą przestępstwa.
W trakcie patrolu w pobliżu gospodarstwa, z którego skradziono rury, funkcjonariusze zauważyli jadącą rowerem kobietę, w której rozpoznali podejrzewaną o kradzież.
34-latka została zatrzymana i przewieziona do komendy. Nie minęła godzina, a w pobliżu miejsca zamieszania jednego z podejrzewanych sprawców zjawiło się dwóch wytypowanych mężczyzn.
34 i 35-latek zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy, gdzie zozyli wyjaśnienia. - Jak ustalili policjanci, rabusie swoją przestępczą działalność prowadzili w tym miejscu już od dwóch dni - mówi Małgorzata Friede, rzeczniczka prasowa policji. - Cała trójka jeszcze tego samego dnia usłyszała zarzuty kradzieży z włamaniem.
Teraz może im grozić do 10 lat więzienia.
Czytaj e-wydanie »