Dwie cysterny i samochód dostawczy zderzyły się na DK nr 10 w okolicy Stryszka. Są utrudnienia w ruchu

25 czerwca 2019, 11:09

Na miejsce wysłano dwa zastępy strażaków.

Do zderzenia trzech pojazdów doszło na drodze krajowej nr 10 (na 269 km) między Stryszkiem a wjazdem do parku przemysłowego. Nikt nie został poszkodowany, ale w miejscu zdarzenia zaczęły się tworzyć korki.

- Zgłoszenie mieliśmy dosłownie przed chwilą - powiedział nam przed godziną 11 asp. Jacek Rosiński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. - W zdarzeniu uczestniczyły trzy pojazdy. Jeden samochód dostawczy i dwie cysterny. Z informacji, które przekazał nam ratownik medyczny, który akurat tamtędy przejeżdżał, nie ma osób poszkodowanych.

Jak się dowiedzieliśmy, nie doszło też do wycieków z cystern i samochodu dostawczego. W drodze są dwa zastępy strażaków. Jeden ze Szkoły Podoficerskiej z Bydgoszczy i OSP Brzoza.

Uwaga, w okolicach miejsca zdarzenia zaczęły tworzyć się korki.

WIDEO. W Bydgoszczy potrzeba krwi.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

Wideo

Mat. oryginalny: Dwie cysterny i samochód dostawczy zderzyły się na DK nr 10 w okolicy Stryszka. Są utrudnienia w ruchu - Express Bydgoski

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Gość21.11.2019 00:15:12

21 listopada, 0:12, Gość:

Osp brzoza udaje że ratuje jeden pan nie wiadomo gdzie patrzy . Taki z[wulgaryzm] wzrok sorry ale już mam udawania bo jak trzeba wszyscy z OSP uciekają bo się boją a szczególnie Więcbork . Też byłem ochotnikiem tylko cwel z OSP Więcbork co się dorobil dwóch jamników w tym mi przeszkodził a burmistrz z Więcborka to piła i topiera że okrada go z paliwa u nie tylko. Wiwat frajerą.????

Nie które wyrazy już przekształcili . Czuję. Się jak za komuny

Gość21.11.2019 00:12:56

Osp brzoza udaje że ratuje jeden pan nie wiadomo gdzie patrzy . Taki z[wulgaryzm] wzrok sorry ale już mam udawania bo jak trzeba wszyscy z OSP uciekają bo się boją a szczególnie Więcbork . Też byłem ochotnikiem tylko cwel z OSP Więcbork co się dorobil dwóch jamników w tym mi przeszkodził a burmistrz z Więcborka to piła i topiera że okrada go z paliwa u nie tylko. Wiwat frajerą.????