Styczeń żegna się z nami deszczem. Warunki na drogach w regionie są złe, a że najwyraźniej nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, policjanci mają od rana pełne ręce roboty. Koło godz. 8.00 w rejonie Solca Kujawskiego zderzyły się dwa busy.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem marki Renault 19-letni kierowca nie dostosował prędkości do warunków i uderzył w tył Peugota - mówi asp. Krzysztof Bratz z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy. - Siła uderzenia była tak duża, że Peugot wpadł do przydrożnego rowu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, jednak są duże utrudnienia, policjanci wprowadzili ruch wahadłowy.
Nieco później i cztery kilometry dalej w kierunku Torunia doszło do kolejnej kolizji. Tym razem bus zderzył się z samochodem osobowym. Tu również nikomu nic się nie stało i nie ma większych utrudnień.
Również na DK 10 w Lubiczu - z Torunia w stronę Warszawy - na podjeździe pod górę zepsuł się TIR. Aby go ominąć, trzeba było zjechać na pas rozdziału.
Nie było bezpiecznie również na innych drogach regionu. Nad ranem w Chełmży przy ul. Hallera samochód osobowy potrącił rowerzystę.
- Jak wstępnie ustalili policjanci, 40-letni kierowca BMW nie ustąpił pierwszeństwa 49-letniemu rowerzyście - informuje mł. asp. Sebastian Pypczyński z Zespołu Komunikacji Społecznej KMP w Toruniu. - Obaj panowie byli trzeźwi, kierowca BMW został ukarany 1500-złotowym mandatem.
