Nowosolscy policjanci we wtorek, 5 września, zostali wezwani do jednej Biedronek. Chodziło o interwencję w sprawie kradzieży. Na miejscu patrol zastał dwie małe dziewczynki, w wieku 9 i 10 lat. Chciały wynieść z Biedronki towar warty 72 zł. To były przybory szkolne.
Dziewczynki weszły do sklepu i zatrzymały się przy półkach z przyborami szkolnymi. Po chwili zaczęły je chować. Po pewnym czasie udały się do wyjścia, ale tam zostały zatrzymane przez ochronę sklepu.
- O kradzieży dokonanej przed dziewczynki zostanie powiadomiony sąd rodzinny – mówi st. sierż. Justyna Sęczkowska, rzeczniczka nowosolskiej policji.
Czytaj też: Okradł własnego ojca. To nie pierwszy raz
Zobacz: Policjanci z Głogowa odzyskali skradzioną biżuterię o wartości 23 tys. zł.
(wideo: Policja w Głogowie)