Wszystko ma związek z wtorkowym pożarem do jakiego doszło we wtorek w miejscowości Karmelita w gminie Kcynia w powiecie nakielskim. Zapaliła się tam hałda składowiska odpadów. Do teraz ponad 100 strażaków z całego regionu próbuje dogasić ogień.
Przeczytaj także: Pożar odpadów w Karmelicie opanowany, ale to wciąż nie koniec akcji
Jak podała dzisiaj TVP Bydgoszcz rano wiatr zmienił kierunek i gęsty dym przeniósł się w kierunku trzech domów, które znajdują się w pobliskiej Stalówce. Strażacy wraz z władzami zdecydowali o ewakuacji mieszkańców. Wcześniej bowiem z analiz wykonanych na miejscu przez przedstawicieli Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy wynikało, że powietrze zawiera substancje, które działają drażniąco. Przy dłuższym wdychaniu może wystąpić senność i zawroty głowy.
- Do czasu prowadzenia dzisiejszych działań przez strażaków mieszkańcy nie wrócą do swoich domów - informuje kpt. Paweł Przybylski, rzecznik KP PSP w Nakle. - Mamy nadzieję, że wiatr niedługo się odwróci. Istnieje zatem szansa, że ich powrót możliwy jest w późnych godzinach wieczornych.