27 458 nowych zakażeń i 562 zgonów - to dobowe dane (9 grudnia 2021) z Ministerstwa Zdrowia na temat koronawirusa. Liczba zgonów w czasie 4. fali pandemii w Polsce utrzymuje się na wysokim poziomie od wielu dni. W sumie - od początku epidemii - w Polsce zmarło ponad 87 350 osób.
Dzieci umierają na COVID-19
Lekarze od pewnego czasu alarmują, że do szpitali coraz częściej trafiają osoby młode, w tym do 18. roku życia. Niestety część młodych pacjentów przegrała walkę z chorobą. Sprawdzamy szczegółowe dane z rządowej Bazy Analiz Systemowych i Wdrożeniowych (są tu aktualizowane raz w tygodniu - ostatnia aktualizacja nastąpiła 5 grudnia).
Z danych wynika, że od początku pojawienia się koronawirusa w Polsce w sumie zmarło 31 osób do osiemnastego roku życia (włącznie), które chorowały na COVID-19
W 2020 roku zmarło 9 osób
- 8 zmarło mając chorobę lub choroby współistniejące
- jedna nie miała chorób współistniejących
W 2021 roku (dane do 5 grudnia) zmarły 22 osoby
- 15 zmarło mając chorobę lub choroby współistniejące
- 7 nie miało chorób współistniejących
▶ Z 31 odnotowanych zgonów, trzy miały miejsce w województwie kujawsko-pomorskim. Pacjenci mieli 4, 15 i 18 lat.
Szczepienia dzieci przeciw COVID-19
Część ze zmarłych młodych pacjentów nie mogła skorzystać ze szczepień - zachorowali jeszcze przed wprowadzeniem szczepionki, bądź przed udostępnieniem jej dla osób w ich wieku. Obecnie jednak szczepić przeciwko COVID mogą się już osoby od 12. roku życia, a od 16 grudnia szczepionka Comirnaty firm Pfizer/BioNTech zostanie udostępniona w Polsce dzieciom w wieku 5-11 lat. Lekarze podkreślają - zaszczepienie się przeciwko COVID-19 zmniejsza ryzyko ciężkiego przebiegu choroby.
