Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dzieci wróciły do szkół. Nie ma być sprawdzianów, ale obowiązuje reżim sanitarny

Ewa Abramczyk-Boguszewska
Ewa Abramczyk-Boguszewska
Najpierw do nauki stacjonarnej wróciły dzieci z klas 1-3. W poniedziałek 31 maja 2021 dołączyli do nich wszyscy uczniowie klas 4-8 oraz szkół ponadpodstawowych, którzy od 17 maja br. mieli lekcje w trybie hybrydowym
Najpierw do nauki stacjonarnej wróciły dzieci z klas 1-3. W poniedziałek 31 maja 2021 dołączyli do nich wszyscy uczniowie klas 4-8 oraz szkół ponadpodstawowych, którzy od 17 maja br. mieli lekcje w trybie hybrydowym Łukasz Gdak/ Zdjęcie ilustracyjne
W poniedziałek 31 maja 2021 wszyscy uczniowie wrócili do szkół. Ostatnie tygodnie roku szkolnego mają być poświęcone przede wszystkim integracji, nawiązywaniu na nowo kontaktów w grupach. Pierwsza okazja do spędzenia wspólnie czasu już we wtorek, w Dzień Dziecka.

Zobacz wideo: Będzie wakacyjny boom? Polacy stęsknieni za podróżami.

Codzienne lekcje w ławkach to duża zmiana przede wszystkim dla klas 4-8 w podstawówkach i młodzieży ze szkół ponadpodstawowych. Ta grupa od 26 października 2020 do 17 maja br. uczyła się wyłącznie zdalnie, a przez ostatnie dwa tygodnie – hybrydowo. W lepszej sytuacji były dzieci z klas 1-3, które od połowy stycznia br. z przerwami uczyły się stacjonarnie.

Po powrocie do szkół obowiązują wytyczne GIS

W Kujawsko-Pomorskiem dzwonek zabrzmiał w sumie dla 270 tysięcy uczniów. - Z informacji, jakie mamy wynika, że szkoły są bardzo dobrze przygotowane na powrót dzieci, zarówno pod względem planu zajęć, jak i bezpieczeństwa – mówi Marek Gralik, kujawsko-pomorski kurator oświaty. - Obowiązują wytyczne GIS, które dotyczą m.in. zachowania dystansu czy noszenia maseczek. Placówki wyposażone są w płyny do dezynfekcji, zostały przygotowane izolatki, w których w razie potrzeby można umieścić osobę z objawami mogącymi wskazywać na zarażenie covid-19. Zwracana jest też uwaga, aby do szkoły nie przychodziły dzieci z infekcjami.

Marek Gralik przypomina, że nadal obowiązują przepisy, które pozwalają dyrektorom szkół na zawieszenie zajęć, po uzyskaniu zgody sanepidu i organu prowadzącego. Chodzi o sytuację, gdy w placówce pojawi się przypadek zarażenia koronawirusem. - Według danych z piątku 28 maja 2021 w województwie w zmienionym trybie pracowało 11 placówek, w których część dzieci miała zajęcia zdalne, w tym w trzech szkołach w klasach 1-3, a w jednej – w 4-8 – dodaje.

- Cieszę się, że będziemy już normalnie chodzić do szkoły – mówi Aneta, siódmoklasistka z Bydgoszczy. - Nauczanie hybrydowe, które trwało przez ostatnie dwa tygodnie, było męczące. Jednego dnia w szkole, następnego w domu, trudno było się tak przestawiać. Teraz wreszcie naprawdę wracamy do normalności.

Ta normalność nie jest jednak taka jak przed pandemią. - Generalnie uczniowie nie zmieniają sal na kolejne lekcje, przemieszczają się natomiast nauczyciele – mówi Iwona Szaro, dyrektor SP 4 w Inowrocławiu. - Dzieci z klas I-III przychodzą o innych godzinach niż ich starsi koledzy. Także obiady rozłożone są w czasie. Podczas nauczania hybrydowego nie mieliśmy problemów, frekwencja była dobra i liczymy na to, że podobnie będzie teraz.

To będzie trochę inny Dzień Dziecka niż wcześniej

Dyrektorzy szkół podkreślają, że obecnie najważniejsza jest integracja uczniów, a najbliższa okazja to przypadający we wtorek 1 czerwca 2021 Dzień Dziecka. W większości szkół nie będzie typowych lekcji.

- Właściwie to święto mamy od poniedziałku, gdy wrócili uczniowie – mówi Eugeniusz Sobieraj, dyrektor Zespołu Szkół nr 8 w Bydgoszczy. - Dzieci przyszły uśmiechnięte, radosne, nauczyciele też są w dobrych humorach. Szkoła odżyła. Widać, że uczniowie są spragnieni kontaktu, rozmowy, bycia w grupie. Niektórzy przez ten czas się zmienili i trudno ich poznać. Z tymi młodymi ludźmi trzeba teraz delikatnie postępować, na nowo oswoić ich ze szkołą, nie zrazić. Nie jest łatwo pogodzić to z nauką. Bardzo liczymy na wsparcie rodziców. Stopnie powinny odzwierciedlać stan wiedzy uczniów, ale nie będziemy męczyć dzieci sprawdzianami. Ze względu na epidemię nie możemy zorganizować dużej, szkolnej imprezy, ale dzieci będą bawić się w mniejszym gronie, w swoich klasach i spotkają się z wychowawcami.

Iwona Szaro, dyrektor SP 4 w Inowrocławiu również podkreśla, że najważniejszy jest spokojny powrót dzieci do szkoły. - Razem z Radą Pedagogiczną ustaliliśmy, że do końca roku szkolnego nie będzie sprawdzianów. Uznaliśmy, że dzieci pracowały przez cały czas i nie ma potrzeby ich teraz oceniać. Są przecież inne sposoby zweryfikowania wiedzy uczniów. Ponieważ nauczyciele muszą wiedzieć, co trzeba uzupełnić, przeprowadzają diagnozy. Uczniowie nie dostają jednak za nie ocen. Wyniki są podawane procentowo, co jest również wskazówką dla dzieci i rodziców.

W SP 4 z okazji Dnia Dziecka planowane są zajęcia z wychowawcami w klasach. - Będą to różne zabawy, a na uczniów czekają słodkie upominki – dodaje Iwona Szaro.

Dzieci mogą pójść z wychowawcami na pizzę, lody, do zoo

- Postanowiliśmy, że w Dniu Dziecka klasy mogą wyjść z wychowawcami, na przykład na pizzę, lody, do kina, zoo, na Barbarkę (Szkoła Leśna – przyp. red.) - mówi natomiast Ireneusz Woźniak, dyrektor SP 14 w Toruniu. - Dzieci cieszą się z powrotu do szkoły, to widać. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, obowiązują te same zasady, co wcześniej. Przypominamy dzieciom o noszeniu maseczek, dezynfekcji rąk, dystansie. Wprowadziliśmy kilka zmian, m.in. wydłużyliśmy przerwę obiadową dla najmłodszych dzieci o 15 minut. Obecnie trwa ona 35 minut. W klasach I-III nie ma dzwonków i nauczyciele sami mogą ustalać, kiedy będą przerwy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska